Wiadomości
2010-06-02Skąd się wzięło drugie auto?

- O pierwszej w nocy na skrzyżowaniu krajowej piątki z drogą W308 dwie hondy „nie zmieściły się” w łuku skrzyżowania i z impetem wbiły się w barierkę ochronną i próg pobocza. Prelude i crx stały kilka metrów od siebie. Kiedy na miejsce dotarli policjanci w crx nie było żadnych osób, w prelude siedział kierowca i trzech pasażerów. Cała czwórka próbowała przekonać policjantów, że kiedy doszło do kolizji siedzieli w jednym samochodzie. Nie mieli pojęcia skąd wzięło się drugie auto - informuje podkomisarz Mateusz Marszewski.
W trakcie kontroli okazało się , że jeden z mężczyzn jest poszukiwany za pobicie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił już do aresztu śledczego.
- Stanowczość policjantów „rozwiązała języki” pozostałym mężczyznom, którym przypomniało się kto z nich kierował opuszczonym samochodem. Kierowcy uczestniczący w kolizji ukarani zostali wysokimi mandatami - dodaje Marszewski.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Na szczęście rozumem nie grzeszyli