Spłonął dom jednorodzinny

Do bardzo groźnego pożaru domu jednorodzinnego doszło w nocy z wtorku na środę w Starych Oborzyskach.

 Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do straży w środę, 12 lutego, o godz. 2.32. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy z JRG Kościan oraz OSP Kościan, Słonin i Czempiń.

- Zgłaszającym był właściciel, którego w środku nocy obudził ogień. Na szczęście czteroosobowa rodzina opuściła palący się dom przed przybyciem służb ratowniczych – informuje Dawid Kryś, oficer prasowy KP PSP w Kościanie. - Już podczas dojazdu widać było płomienie wydobywające się przez drzwi tarasowe. W środku szalał ogień, panowała bardzo wysoka temperatura i duże zadymienie.

Szybkie i skutecznie działania strażaków nie pozwoliły na rozprzestrzenienie się pożaru na część mieszkalną znajdującą się na poddaszu, na dach budynku i garaż. Pogorzelisko przeszukano przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzając czy nie ma zarzewi ognia.

- To co widać na zdjęciach nie oddaje ogromu zniszczeń jakie uczynił pożar. Potrzeba będzie wiele pracy i środków aby odbudować dom. W całym tym zdarzeniu najważniejsze jest to, że cała rodzina żyje - mówi Dawid Kryś. 

Strażacy apelują o wyposażanie mieszkań i domów w czujki dymu i tlenku węgla. Alarm takich urządzeń pozwala na wczesne opuszczenie domu w przypadku pożaru.

Zdjęcia: archiwum KP PSP w Kościanie

Już głosowałeś!