Na sygnale
10 października 2017Sprawca skazany
Na pięć i pół roku więzienia skazano sprawcę wypadku na drodze Zgliniec–Nowy Dębiec, w którym zginął jeden z pasażerów.
Sąd wymierzył dziś karę sprawcy wypadku, do którego doszło w nocy z 21 na 22 kwietnia br. pomiędzy Zglińcem i Nowym Dębcem. Wyrok usłyszał także brat kierowcy, który był tej nocy jednym z pasażerów rozbitego auta.
Przypomnijmy, że nietrzeźwy kierowca jadąc z prędkością 80-90 km/h na odcinku, na którym obowiązywało ograniczenie prędkości do 40 km/h, stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. W samochodzie podróżowały cztery osoby. Kierujący autem 40-letni Robert O. z Leszna i jego młodszy o 11 lat brat uciekli z miejsca wypadku. Przybyłe na miejsce służby ratownicze wydobyły z rozbitego mitsubishi rannego 28-letniego mieszkańca powiatu leszczyńskiego. Drugi pasażer, 21-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego, poniósł śmierć na miejscu.
Pod wieczór, 22 kwietnia, sprawca wypadku zgłosił się na policję w Lesznie. Na wniosek prokuratury został aresztowany. Po zamknięciu dochodzenia usłyszał zarzuty: kierowania autem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy osobie rannej. Jego młodszy brat odpowiadał za niedzielenie pomocy rannemu.
Dziś Sąd Rejonowy w Kościanie ogłosił wyrok. Kierowca i jego brat przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze. Robertowi O. wymierzono karę pięciu i pół roku pozbawienia wolności oraz dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Młodszego z braci skazano na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Sąd przedłużył areszt Roberta O. do czasu uprawomocnienia się wyroku.
W wypadku zginął 21-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego. Fot. KPP w Kościanie
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Uważam że dostał mało. Tym bardziej że to było po alkoholu. I tak całego wyroku nie odsiedzi i wyjdzie na warunkowe po 3 latach.