Wiadomości
25 lipca 2013Stare numery wciąż skuteczne
Po raz kolejny sukcesem zakończyło się oszustwo na "skarb", czyli upozorowanie pozostawienia w zastaw wielkich kosztowności w zamian za "niewielką" pożyczkę pieniężną. Nabrany na stary numer mężczyzna stracił ponad 10 tysięcy złotych.
Było wtorkowe przedpołudnie. Starszy mężczyzna mieszkający pod Kościanem wracał do domu rowerem. Został zatrzymany przez kobietę i mężczyznę w wieku około 40-50 lat podających się za obcokrajowców. Para prosiła o pomoc. Potrzebowali miejscowej waluty.
- Na pilną operację krewnego potrzebowali ponad tysiąc złotych. Poprosili o pożyczkę, której zastawem miała być okazana mężczyźnie saszetka pełna dolarów. Prawdopodobnie okazany zastaw przekonał go aby udzielić pomocy. Do operacji wypłaty i przekazania zastawu doszło w mieszkaniu wierzyciela – depozytariusza. Tam też oszuści wykorzystali nieuwagę mężczyzny i okradli go z reszty oszczędności, których miejsce przechowywania zdradził przygotowując pieniądze na pożyczkę. Ostatecznie pokrzywdzony stracił ponad 10 tysięcy złotych - mówi nadkomisarz Mateusz Marszewski z KPP w Kościanie.
O tym, że padł ofiara oszustów mężczyzna przekonał się, gdy zajrzał do pozostawionej w zastawie saszetki. Zamiast dolarów znalazł w niej mydło i papier.
- Po raz kolejny apelujemy aby nie przekazywać obcym żadnych pieniędzy, nie wpuszczać obcych do domu, oszczędności przechowywać w banku. Apelujemy porozmawiajmy o tym ze starszymi członkami rodziny i sąsiadami - mówi Marszewski.
Policja prosi o kontakt osoby, które w ostatnim czasie spotkały się z podobnymi ofertami oszustów.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
nie wypuszam obcych do domu, nie udzielam "pożyczek" nieznajomym a i tak jestem ojeba**y jak bura su*a przez państwo na duzo wiecej niż 10 tys zlotych.