Wiadomości
21 maja 2023Świętowano oficjalne otwarcie boiska z zapleczem socjalnym
Choć na nowym boisku w Starych Oborzyskach rozegrano już ćwierćfinałowy mecz Orlen Pucharu Polski Kobiet, to dopiero dziś świętowano oficjalne otwarcie obiektu.
W niedzielę, 21 maja, oficjalnie otwarto boisko piłkarskie z zapleczem socjalnym w Starych Oborzyskach. W uroczystości uczestniczyli parlamentarzyści, samorządowcy z powiatu i sąsiednich gmin, sportowcy z Juna-Trans Stare Oborzyska i zaprzyjaźnionych klubów oraz mieszkańcy wsi.
Uroczystość otworzył i powitał licznie przybyłych gości zastępca wójta gminy Kościan Mirosław Duda. Historię inwestycji przypomniał wójt Andrzej Przybyła. Jej początek sięga roku 2011, kiedy to gmina kupiła dwa i pół hektara gruntu przy szkole w Starych Oborzyskach.
Nie było wtedy jednomyślności, bo kwota była spora - niespełna sześćset tysięcy złotych – ale czas potwierdził, że to była dobra decyzja. W dwudziestym pierwszym roku zaczęliśmy budowę pełnowymiarowego boiska piłkarskiego wraz z odwodnieniem, deszczownią i oświetleniem. Kosztowało to niespełna milion siedemset tysięcy złotych – mówił wójt Andrzej Przybyła.
Budowę boiska zakończono w 2022 roku. Równocześnie gmina starała się o środki na budowę budynku socjalnego z szatniami. Z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej pozyskano 900 tysięcy złotych, a z budżetu Województwa Wielkopolskiego w ramach programu "Szatnia na Medal" 120 tysięcy złotych. Resztę kosztów pokryła gmina. Budynek o powierzchni użytkowej ponad 350 m2 kosztował ponad 3 miliony złotych. Łącznie na kompleks piłkarski w Starych Oborzyskach wydano ponad 5,1 miliona złotych.
Po przecięciu symbolicznej wstęgi nastąpiło nietypowe poświęcenie obiektu. Proboszcz miejscowej parafii, ks. Jacek Markowski, nie użył bowiem kropidła, a wykonując kilka obrotów rozlał wodę święconą na boisku.
Niedzielne uroczystości zakończył towarzyski mecz KS Juna-Trans Stare Oborzyska -KKS Lech Poznań OldBoys. (s)
Fot. Paweł Sałacki
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Proboszcz chyba najważniejszy z gości i miał najwiekszy udział w powstaniu boiska bo wyróżniony aż na pięciu zdjęciach i Pan senator wreszcie w swoim żywiole i dowartosciowany. Najmniej widać normalnych zwyklych ludzi. Tak działa propaganda.