Uciekając przed reklamą wpadli do rowu

To musiała byś strasznie namolna reklama :D

Kolego wyzej... Doprawdy bardzo sie usmialem z Twojego zartu. Nastepnym razem jak beda pisac tu o Tobie tez bedziemy glupio zartowac.

każdy rozgarnięty facet który zajmuje się tego typu reklama wie doskonale,że jeśli wiatr przekracza pewien pułap nie wolno sie poruszać po obszarze. jak widac kolega był mądrzejszy a nawet bardziej "chytry" . czego nie robi się dla kasy !!! nawet naraża ludzkie życie ?

Do kom 2. Nie bądź takim starym tetrykiem! Kom nr.1 całkiem humorystyczny:) chodź zdarzenie nieciekawe;/

Reklama dźwignią handlu. Prawo jazdy nie dla idiotów!

Jacy wy tu wszyscy mądrzy jesteście a nawet nie wiedzielibyście jak się z taką przyczepą poruszać, najlepiej zjechać na parking głowa miedzy kolana i zdrowaśki odmawiać... nic nie poradzisz na warunki atmosferyczne, a jeździć można w każdych warunkach, tylko trzeba umieć jeździć... nikogo nie usprawiedliwiam, ale skończcie pie....lić takie głupoty jak nie macie pojęcia w danym temacie... pozdro...

"trzeba umiec jezdzić" no tak jak widać palant z reklama nie potrafi jezdzić. Masz łeb "łuki" !!!

Do kom 6. ja np wiem jak się jeżdzi i w wietrze się nie jeżdzi, bo taka reklama to jak żagiel działa, lekki boczny podmuch i wszystko leży. Więc nie pierdol tu głupot - bo pewnie sam jechałeś ta przyczepką.

Powinno się zupełnie wyeliminować reklamy na lawetach ponieważ niepotrzebnie zajmują miejsca parkingowe, ograniczają widoczność, ograniczają wpływy do kasy miasta. Parkingi służą do parkowania pojazdów mechanicznych a laweta jak i przyczepa niewątpliwie takimi nie są. Jest to zwykła reklama za którą miasto powinno czerpać dochody jak za każdy inny nośnik z reklama umieszczony na chodniku, pasie drogowym,… Wystarczy troszkę zaangażowania bo przepisy dają urzędnikom narzędzie by skutecznie to dziadostwo wyeliminować. Problem dotyczy już nie tylko miast wojewódzkich czy powiatowych ale także „prowincjonalnych” miasteczek czy wsi jak np. w gminie Krzywiń.

Niech sobie jeżdżą za darmo, to mi nie przeszkadza ale wku....a mnie jak ma jeszcze głośniki zamontowane i drze się przez nie jakiś głos i tak nic z tego nikt nie rozumie. Policja powinna karać takiego chałasowania - w ubiegłym tygodniu przyszło w Kościanie mi jechać za takim xxx, nawet karetki nie było słychać która przejeżdżała obok mnie na sygnale

do kom. 4: Zaprzeczasz sam sobie, piszesz, ze fajny zart a kilkanascie znakow pozniej, ze zdarzenie nieciekawe. Zdecyduj sie, z wypadkow nie zartuje sie.