Wiadomości
2009-01-15Uciekali przed odpowiedzialnością
Zaledwie w ciągu jednej doby dwóch sprawców zdarzeń drogowych próbowało uciec przed policją. W obu przypadkach mieli ku temu powody...
Wczoraj (14 stycznia) o godzi. 14:10 powiadomiono policję o dachowaniu fita coupe na obwodnicy Kościana pomiędzy rondem a stacją paliw w Kiełczewie na ul. Poznańskiej. Kierujący został przez ratowników medycznych odwieziony do szpitala.- Mimo licznych zranień i potłuczeń mężczyzna opuścił szpital przed przybyciem policjantów. Okazało się, że służbom medycznym podał fałszywe dane personalne – informuje Mateusz Marszewski, rzecznik kościańskiej policji.
Ponieważ ból po obrażeniach narastał, mężczyzna z własnej woli wrócił do szpitala. Tam też znaleźli go policjanci.
- Okazało się, że 20 latek z gminy Kościan uciekał przed policja ponieważ nie posiadał prawa jazdy. Młodzieniec został ukarany wysoką grzywną – wyjaśnia Marszewski.
Dziś (15 stycznia) o godzinie 2:05 zgłoszono policji wypadek motoroweru w Kościanie na ul. Łąkowej. Kiedy policjanci dotarli na miejsce, zastali tylko nietrzeźwego 21-letniego pasażera pojazdu, który miał złamaną nogę. Kierujący motorowerem zbiegł.
- Ustaliliśmy że tej nocy obaj mężczyźni spożywali alkohol z innym znajomym, później bez jego wiedzy zabrali należący do niego pojazd. Być może zarzut o przestępstwo komunikacyjne zastanie uzupełniony zarzutem kradzieży. Wszystko wskazuje na to że młodzieńcy byli w drodze po kolejną porcję alkoholu. Kierującemu grozi do 3 lat pozbawienia wolności – informuje oficer prasowy.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Jazda bez prawa jazdy i "po pijaku". Kompletny brak wyobraźni. Jak można być tak głupim?