Wiadomości
29 Mar 2020Uczą, ale kłopotów nie brakuje
Dyrektorzy kościańskich szkół zdali burmistrzowi raport z pierwszych trzech dni zdalnego nauczania.
Sprawdzamy jak wygląda szkolna rzeczywistość w czasie pandemii koronawirusa.
- To trudny czas dla nauczycieli, uczniów i rodziców. Poprosiłem dyrektorów miejskich szkół o zdanie relacji z przebiegu nauczania na odległość – mówi burmistrz Kościana Piotr Ruszkiewicz. - Wszyscy mamy świadomość, że ani szkoły, ani uczniowie nie byli przygotowani do pracy zdanej. Wszyscy się jej dopiero uczą.
Uczniowie nie chodzą do szkół od 12 marca. W poniedziałek, 17 marca, ruszyło zdalne nauczanie, jednak nauczyciele nie mogli stawiać ocen, a zajęcia online nie były obowiązkowe. Zmieniło się to w minioną środę. Od 25 marca e-nauka stała się obowiązkowa, realizowane są podstawy programowe, przeprowadzane będą sprawdziany i stawiane będą oceny.
- Z przekazanych mi przez dyrektorów szkół informacji wynika, że jest w Kościanie stosunkowo niewielka grupa uczniów, którzy nie mają komputerów lub dostępu do internetu. Szkoły analizują możliwość użyczenia im sprzętu, którym dysponują – mówi burmistrz Ruszkiewicz. - Problem dostępu do sprzętu występuje także w rodzinach, w których jest kilkoro dzieci. Dochodzą do tego problemy z oprogramowaniem i przeciążeniem sieci.
Wielu nauczycieli wykazuje się dużą kreatywnością w rozwiązywaniu problemów zdalnego nauczania, a na przygotowanie internetowych lekcji poświęca dużo więcej czasu niż w przypadku zajęć w szkole. Starają się także uczniowie i rodzice. Nie wszystko się jeszcze udaje. Największymi problemami pierwszych dni prowadzenia zajęć było: przeciążenie e-dzienników, kłopoty z działaniem komunikatorów oraz brak kontaktu z częścią rodziców i uczniów.
Więcej na temat pierwszego etapu nauczania on-line w powiecie kościańskim
w aktualnym wydaniu Gazety Kościańskiej.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
goooooodziny przed monitorem, zmęczenie podwójne, ale rozumiemy sytuację