Na sygnale
14 stycznia 2024Upił się i zasnął z głową na klaksonie. Trąbił przez pół godziny
Nietypowe zgłoszenie przyjęli śremscy policjanci. Ktoś przez pół godziny zakłócał ciszę nocną używając klaksonu. Sprawcą okazał się pijany, 37-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (13/14 stycznia). O godzinie 01:53 dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o zakłócaniu ciszy nocnej na ul. Popiełuszki. Ze zgłoszenia wynikało, że osoba śpiąca w zaparkowanym samochodzie od pół godziny trąbi używając klaksonu.
Okazało się, że w zamkniętym citroenie berlingo, z głową ułożoną na kierownicy pojazdu, spał mężczyzna. Jego sen był tak twardy, że ani pukanie w szyby ani poruszanie pojazdem nie były w stanie go obudzić. Policjanci poprosili o pomoc strażaków, którzy rozbili przednią szybę od strony pasażera i dopiero poruszanie ręką śpiącego mężczyzny spowodowało, że się obudził informuje Ewa Kasińska, oficer prasowa KPP w Śremie.
Twardy sen 37-letniego mieszkańca powiatu kościańskiego był efektem spożytego alkoholu. Mężczyzna miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie.
Obudzony poinformował policjantów, że konkubina wyrzuciła go z mieszkania. Napił się więc w samochodzie i zasnął informuje rzeczniczka policji.
Mężczyzna odpowie przed sądem za zakłócanie ciszy nocnej.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Nigdy nie wierz kobiecie?