Magazyn koscian.net
05 Gru 2016Usługa na koszt właściciela
Bałagan i podchodzące w pobliże domostw lisy – z takimi problemami borykają się mieszkańcy Piotrowa Pierwszego. Wszystko za sprawą ruiny po dawnym Zajeździe Pod Kaczorem, który straszy niczym obiekt z horroru
Jeszcze kilka lat temu Zajazd Pod Kaczorem w Piotrowie Pierwszym, w gminie Czempiń, tętnił życiem. Kompleks składający się z części hotelarskiej i gastronomicznej cieszył się dobrą opinią. Sytuacja zmieniła się, gdy pojawił się nowy właściciel. Na początku 2015 roku obiekt został zamknięty. Kilka miesięcy później nie przypominał już zajazdu z czasów świetności. Co mogli, wynieśli złodzieje. Dzieła zniszczenia dokończył ogień. W sierpniu 2015 roku wybuchł tam pożar. Jego przyczyny jednak nie ustalono. Nie powołano biegłego. Prokuratura Rejonowa w Kościanie już we wrześniu tamtego roku umorzyła sprawę.
Właściciel obiektu nie zgłosił powstania szkody, która była niezbędna do podjęcia dalszych działań.
Od pożaru obiekt straszy. Nie jest wizytówką gminy. Ruiny zajazdu nie są zabezpieczone. Do budynków można wejść. Plac przed zajazdem wykorzystywany jest jako parking. Nie trzeba było długo czekać na pojawienie się tam śmieci.
- Z tym zajazdem są same kłopoty. Nikt nic nie wie. Od czasu pożaru nikt się tutaj nie pojawił. Nic wokół tego obiektu się nie działo – mówiła w lutym 2016 roku na łamach „GK” Urszula Kościuszko, sołtys Piotrowa Pierwszego.
Władze samorządowe gminy uporządkowały teren dawnego zajazdu. Wywieziono stamtąd śmieci. Kilka miesięcy później znów jest tam bałagan.
Zdaniem radnego Łukasza Stasiaka, pracownicy Urzędu Gminy w Czempiniu powinni wystąpić do zarządcy nieruchomości o zabezpieczenie i uporządkowanie terenu. Problemem są dziś nie tylko śmieci, ale również lisy. W odpadkach znajdują pożywienie i podchodzą coraz bliżej domostw.
- Obserwujemy to, co dzieje się przy zajeździe. Już tam sprzątaliśmy. Wystąpimy ponownie do właściciela nieruchomości. Zweryfikujemy, czy nie czas na kolejne praca na jego koszt - mówi burmistrz Czempinia Konrad Malicki. - Jego dług wobec gminy rośnie. Nie są to już tylko zaległe podatki, ale również faktury za wykonanie usług porządkowych. (h)
GK 48/2016
Zgłaszasz poniższy komentarz:
nie wierzę aby nie można z tym zrobić porządku chyba że komuś to na rękę