Magazyn koscian.net
16 maja 2017Uwzględniono wszystkie wnioski miasta
Trzydzieści cztery miesiące potrwa modernizacja linii kolejowej E-59 na odcinku Leszno – Czempiń. O przebudowie linii w obrębie miasta z burmistrzem Kościana Michałem Jurgą rozmawia Paweł Sałacki
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 5 maja w poczekalni kościańskiego dworca, PKP Polskie Linie Kolejowe S. A. podpisały z poznańską firmą Torpol S. A. umowę na przebudowę linii kolejowej E-59 na odcinku Czempiń – Leszno. Rozpoczęcie prac zaplanowano na październik tego roku. Przebudowa potrwa do roku 2020 i kosztować będzie 395 milionów złotych. W ramach inwestycji w Kościanie powstaną dwa tunele drogowe pod torami na ulicach Młyńskiej i Gostyńskiej oraz przejście pieszo-rowerowe przy ulicy Wyzwolenia.
- Podczas podpisania umowy uwagę mediów zwróciła nieobecność władz samorządowych gmin, na terenie których będą wykonywane prace, a w szczególności gospodarza miejsca, czyli samorządowców z Kościana...
- Nie wiedzieliśmy o tej uroczystości. To dziwne zważywszy, że przez wiele lat prowadziliśmy z inwestorem rozmowy dotyczące uwzględnienia w projekcie przebudowy linii kolejowej rozwiązań, które poprawią układ komunikacyjny Kościana. Pomińmy jednak względy grzecznościowe i skoncentrujmy się na tym co przed nami. Rusza ważna dla miasta inwestycja, w której uwzględniono wszystkie nasze wnioski.
- Długo czekaliśmy na tę inwestycję.
- Dlatego cieszę się, że podpisano już umowę z wykonawcą. Jako miasto przez sześć lat uczestniczyliśmy w procesie przygotowywania inwestycji. Dziesiątki spotkań, uzgodnień, propozycji i negocjacji, których efektem jest projekt uwzględniający wszystkie nasze wnioski. Dbaliśmy o to, aby przy okazji modernizacji linii kolejowej usprawnić ruch w mieście. Rozmowy były czasem bardzo trudne, ale mieliśmy szczęście, że jednym z kierowników projektu po stronie inwestora był pan Andrzej Jęcz, który doskonale zna lokalne uwarunkowania komunikacyjne. To dzięki niemu i dyrektorowi Kruszyńskiemu udało się nam wynegocjować rozwiązania korzystne dla obu stron, czyli dla kolei i miasta.
- W mediach najczęściej pojawiały się informacje o protestach kilku mieszkańców przeciwko budowie tunelu pod torami na ulicy Gostyńskiej.
- Sądzę, że gdyby nie nasze starania tunel ten mógłby nie powstać. Najważniejsze, że udało się rozwiązać większość problemów i będzie tam bezkolizyjne skrzyżowanie. Mieszkańcy ulicy Żwirki i Wigury, którzy nie wjadą z ulicy Gostyńskiej na drogę wojewódzką będą mieli równoległą lokalną drogę, a na ulicy Berwińskiego, która stanie się „ślepa” powstaną dodatkowe miejsca parkingowe i plac do zawracania. Niezbędny do tego teren miasto zakupiło już dwa lata temu.
- A co z parkingiem przy dworcu?
- Projekt przewiduje powstanie 130 miejsc parkingowych wzdłuż torów, od dworca w kierunku Urzędu Skarbowego.
- Jak z tego parkingu będzie się można dostać do urzędu?
- Nad drogą, która będzie w tym miejscu schodzić pod tory, powstaną kładki dla pieszych i rowerzystów.
- Nowością będzie tunel pieszo-rowerowy w ciągu ulicy Wyzwolenia. Czy to znaczy, że ulica zostanie wydłużona aż do torów?
- Powstanie chodnik prowadzący do przejścia. Po drugiej stronie tunelu wybudujemy chodnik prowadzący do ulicy Jesionowej.
- A co z kładkami pod mostami kolejowymi? Ich stan nie jest najlepszy.
- Inwestycja obejmuje także remont obu kładek.
- Przy okazji rozwiążmy problem z terminologią. W ramach inwestycji powstaną w Kościanie dwa wiadukty, czy dwa tunele?
- Z punktu widzenia projektanta linii kolejowej powstaną dwa wiadukty, czyli pociągi pojadą nad drogami. Patrząc od strony kierowców powstaną dwa tunele drogowe pod torami.
- Inwestycja ruszy w październiku. Czy znamy harmonogram prac?
- Jeszcze nie. Wkrótce odbędzie się spotkanie z wykonawcą, poświęcone organizacji ruchu podczas remontu. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że zanim skorzystamy z dobrodziejstw nowych rozwiązań komunikacyjnych czeka nas kilka trudnych lat. Przede wszystkim mamy jednak powód do radości. Po zakończeniu prac linia kolejowa przestanie dzielić miasto.
GK 19/2017
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Ostatnie zdanie Pana Burmistrza jest znamienne, niestety według mnie nieprawdziwe. Każdy ciąg komunikacyjny o takim znaczeniu wyraźnie dzieli obszary miasta, czy to linia kolejowa, czy to obwodnica. Dodatkowe przejścia bezkolizyjne ułatwią funkcjonowanie mieszkańców ale w każdym miejscu przyjeść nie można - podział zostaje. Zastanawia mnie również co się wydarzy, po oddaniu wiaduktów kolejowych, w godzinach szczytu na skrzyżowaniu Gostyńska-Poznańska. Niestety ale przepustowość tego skrzyżowania jest bardzo ograniczona a bez obwodnicy, o którą miasto, chyba słabo zabiega - będą tam kłopoty.