Wiadomości
02 kwietnia 2015W Kościanie zajączek przychodzi w czwartek
Zając roznoszący słodycze, a czasem i drobne upominki przywędrował do Polski z Niemiec w połowie XIX wieku.
Opis zwyczaju, który można znaleźć w internetowej encyklopedii opatrzono przypisem: „w okolicach wielkopolskiego Kościana, Zając przychodzi w Wielki Czwartek”. Innych odwiedza w Wielkanoc.
Przejrzeliśmy dziesiątki publikacji o zwyczajach wielkanocnych i żadnego wyjaśnienia dlaczego zając przychodzi do nas w Wielki Czwartek nie znaleźliśmy. Większość opisów zgodna jest z definicją odnalezioną w Wikipedii:
„Zając wielkanocny – jeden ze świeckich symboli Wielkanocy, według tradycji chodzi z koszykiem wielkanocnym i zostawia prezenty (zazwyczaj są to drobne upominki lub słodycze) w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych w wystawionych koszyczkach, wyścielonych słomą lub pociętą na paski serwetką. Po przebudzeniu lub po śniadaniu domownicy szukają upominków ukrytych w tzw. gniazdkach. Zwyczaj pochodzi z Niemiec. W Polsce obchodzony jest w niektórych rejonach, m.in. na Śląsku czy w Wielkopolsce.
Przypis: w okolicach wielkopolskiego Kościana, Zając przychodzi w Wielki Czwartek.”
Również w niektórych częściach Śląska dzieci obdarowuje się w Wielki Czwartek. Tyle, że tego dnia prezenty przynoszą tam rodzice chrzestni, a zajączek tradycyjnie, czyli po niemiecku, przychodzi w niedzielę.
Ustaliliśmy także ponad wszelką wątpliwość, że czwartkowy zajączek, nie jest - jak podano w Wikipedii – kościańską specjalnością. Tego dnia kica on po wielu wielkopolskich miastach i wsiach dając dzieciom radość. Wystawia je także na próbę, bo w wielu domach w Wielki Piątek można jedynie patrzeć na łakocie, które dzień wcześniej przyniósł. Bywa, że czekają one na spałaszowanie aż do niedzieli. (knet)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Do mojej rodziny w Poznaniu zajączek przychodzi w niedzielę, a do rodziny w Kościanie i Śmiglu zawsze w czwartek.