Wiadomości
2008-06-10W niedzielę podpalił, we wtorek wpadł
Policja zatrzymała dziś (10.06.08) mężczyznę podejrzanego o podpalenie w niedzielę pałacu w Głuchowie. Podejrzany przyznał się do winy. Policja sprawdza, czy to jedyne podpalenie zatrzymanego
Przypomnijmy, że niedzielnego meczu Polska –Niemcy nie mogło obejrzeć 10 jednostek straży pożarnej skierowanych do gaszenia pałacu w Głuchowie. Pożar, który zlokalizowano na pierwszym piętrze gaszono przez trzy godziny. Pogorzeliska przez całą noc pilnowali strażacy z OSP.Już podczas akcji gaśniczej strażacy jako prawdopodobną przyczynę pożaru podawali podpalenie.
Dwa dni później kościańska policja zatrzymała 38-letniego piromana spod Czempinia. Zatrzymany wyjaśnił, że podłożył ogień podczas... poszukiwań ukrytego w pałacu skarbu.
To trzeci z zatrzymanych ostatnio piromanów. Przed kościańskim sądem toczy się proces mężczyzny, który podpalał stogi w Kokorzynie i trwają badania psychiatryczne mężczyzny, który czterokrotnie podpalał dom swoich rodziców w Żegrówku.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Strach się bać. Coś nam obrodziło w podpalaczach. MOże to i choroba, ale będę spokojny gdy te osoby zostana odizolowane lub wyleczone