Wiadomości
02 kwietnia 2014Wielkopolan portret własny
TNS OBOP przeprowadziło badanie wizerunku współczesnych Wielkopolan. Jako, że Kościan jest miastem „w sercu Wielkopolski” wyniki powinny prawidłowo opisywać mieszkańców naszego fyrtla „Pyrlandii”. Sprawdźcie.
Jaki jest modelowy Wielkopolanin? Pracowity, porządny i oszczędny? A może to tylko stereotyp? Odpowiedzi na te pytania przynosi pierwsze w Polsce badanie wizerunku współczesnych Wielkopolan przeprowadzone przez ośrodek badawczy TNS OBOP nazlecenie marki Lech PILS. Ankietowani w ponad 90 proc. zaprzeczyli stereotypowi postrzegania ich jako skąpych. Co równie interesujące, 60% badanych przyznało, że wśród mieszkańców Wielkopolski szukaliby przyszłego małżonka.
- Zdecydowaliśmy się przeprowadzić badanie wizerunku Wielkopolan, ponieważ chcieliśmy lepiej poznać naszych konsumentów – mówi Szymon Grzechulski, reprezentujący markę Lech PILS. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni wynikami badań „WLKP. Tacy jesteśmy”. Dowiedzieliśmy się nie tylko, jacy są współcześni Wielkopolanie, ale także poznaliśmy wiele szczegółów z ich życia codziennego. Badanie obaliło wiele stereotypów – dodaje.
Modelowy Wielkopolanin
Jednym z zadań, przed którym stanęli respondenci, było wskazanie cech najbardziej kojarzących się z Wielkopolską. Czołowe miejsca w tym zestawieniu zajęły kolejno: pracowitość, przedsiębiorczość, oszczędność, gościnność i lokalny patriotyzm oraz poszanowanie dla tradycji. Stereotypowe skąpstwo znalazło się dopiero na 13. miejscu spośród 18 cech wskazanych przez badanych. Za skąpych uważa Wielkopolan niespełna 6% osób z innych regionów Polski (wśród Wielkopolan odsetek ten jest jeszcze mniejszy i wynosi 4,2%).
Wielkopolanie są odbierani jako pożądani współpracownicy (wg 80% badanych), a sam region jako dobre miejsce do nauki i zamieszkania (zdaniem 70% osób), w którym nie można się nudzić (70% ankietowanych). Interesujące, że w opinii 60% wszystkich respondentów warto szukać życiowego partnera w Wielkopolsce.
Aktywni i towarzyscy
Porównując Wielkopolan z respondentami pochodzącymi z innych województw, wyraźnie można zaobserwować, że ci pierwsi prawie dwukrotnie częściej decydują się na uprawianie różnych zajęć sportowych czy spotkania ze znajomymi w pubie (tę formę aktywności wybiera 42% Wielkopolan wobec 29% pozostałych respondentów).
- Wspólne spędzanie czasu na imprezach w klubie wybiera 30% mieszkańców Wielkopolski i dwukrotnie mniej pozostałych badanych – analizuje wyniki badania dr Aldona Żurek, socjolog UAM - Jak wynika z przeprowadzanych ankiet, Wielkopolanie to osoby towarzyskie, lubiące zabawę i spotkania ze znajomymi. Jednak czas poza pracą to nie tylko zabawa, ale również aktywny wypoczynek.
Wielkopolska tradycja i symbole
Równie istotne w budowaniu wizerunku Wielkopolan są historia, tradycja oraz symbole. Historia regionu jest ważna dla 56% badanych. Natomiast jej znajomość deklaruje 34% Wielkopolan. W społecznej świadomości istotne miejsce zajmuje powstanie wielkopolskie, którego rocznice obchodzi 32%, a historię zna 54% respondentów.
Elementem, który łączy w sobie tradycję i symbolikę, jest z kolei regionalna kuchnia. Jako typowo wielkopolskie badani wskazywali pyry z gzikiem, rogale świętomarcińskie i piwo Lech PILS.
Zdaniem dr Aldony Żurek, gusta kulinarne są tym, co z pewnością nadal wyróżnia Wielkopolan. Tradycyjnie w „Pyrlandii” popularne są dania ziemniaczane, które posiadają gwarowe nazwy (pyry z gzikiem, plendze, szare kluchy, prażuchy czy pyry deptane). Oprócz tego w kuchni wielkopolskiej nadal jada się galart, szabel, modrą kapustę a z zup: ślepe ryby, rumpuć czy zupę z korbola. Poznaniacy lubią na deser jeść „słodkie”, wśród których to wypieków cukierniczych najbardziej znany jest rogal świętomarciński a także szneka z glancem. Tak skomponowane posiłki zakończone mogą być deserem ze świętojanek albo kuflem piwa, najlepiej marki Lech (rozpoznawanym przez 62% Polaków i 82% Wielkopolan jako produkt regionalny).
Można postawić pewną ogólną tezę, mówiącą o tym, że specyfika Wielkopolski zachowała się w kuchni – w postaci upodobań kulinarnych, nazw dań i produktów, a także regionalnych nazw sprzętu domowego: kwirlejek (firlajek), elektroluks, dynks, westfalka czy węborek.
Gwara jest wskazywana jako jeden z ważniejszych symboli regionu. Jej obecność w codziennym języku dostrzega 60% Wielkopolan, a 39%, zwłaszcza starszych, jest zdania, że gwara istnieje, choć w zanikającej formie.
(UWAGA: w Kościanie działa jedyny na świecie dźwiękowy serwis gwarowy poświęcony mowie Wielkopolan. Zajrzyjcie na www.dawniejtutej.pl. Codzienne ciekawostki na profilu www.facebook.com/dawniejtutej)
Badanie „WLKP. Tacy jesteśmy” zostało przeprowadzone w lutym bieżącego roku na grupie 550 osób. Jest próbą stworzenia modelowego zestawu cech, jakie charakteryzują mieszkańców Wielkopolski. Badacze wzięli pod lupę zachowania Wielkopolan, ich stosunek do pracy i czasu wolnego oraz wyróżniki lokalnej tożsamości, takie jak historia, symbole i tradycje. W skład badanej grupy weszli nie tylko mieszkańcy Wielkopolski, ale również innych regionów Polski, dzięki czemu ankieterzy mogli poznać nie tylko opinię Wielkopolan na temat ich samych, ale również dowiedzieć się, jak są oni postrzegani w innych częściach kraju.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
W sumie... tacy my som ;)