Na sygnale
17 października 2013Włamywacz i paser w rękach policji
Kilka godzin wystarczyło policjantom na ustalenie sprawcy włamania do garażu i pasera, który kupił skradzione elektronarzędzia.
O włamaniu do garażu poinformowano posterunek policji w Śmiglu 10 października. Ze zgłoszenia wynikało, że w okresie od 29 września do 10 października włamano się jednego z garaży w Śmiglu skąd skradziono elektronarzędzia o łącznej wartości 1.600 zł.
- Łupem sprawcy padły między innymi lutownica, wiertarki i spawarki. Podjęte niezwłocznie przez policjantów z posterunku w Śmiglu czynności dochodzeniowo-śledcze pozwoliły w kilka godzin ustalić, a następnie do zatrzymać sprawcę tego włamania – informuje Artur Ustasiak, oficer prasowy kościańskiej policji.
Sprawcą okazał się znany policji 27-latek notowany wcześniej za podobne przestępstwa.
- Dalsze działania doprowadziły do ustalenia pasera, który część skradzionego mienia o wartości tysiąca złotych zakupił od włamywacza za trzysta złotych. Paserem okazał się 34–latek z powiatu wolsztyńskiego w przeszłości nie notowany przez policję – wyjaśnia oficer prasowy.
Obaj podejrzani przyznali się do winy. Grozi im kara pozbawiania wolności: włamywaczowi do 10 lat, a paserowi do lat 2. Całość skradzionego mienia odzyskano.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Reklamy wokół nas nakłaniają do korzystania z portali aukcyjnych w celu kupna-sprzedaży nowych jak i używanych rzeczy, czyli kupując z 2 ręki stajemy się potencjalnymi paserami. Co za polityka tego kraju