Wypił i pojechał na posterunek

Mistrz!!! Hehe co za ludzie....

Głupców nie sieją, głupcy się rodzą.

No wiecie? uczciwie pojechał na posterunek sie przebadacć, a tu niespodzianka! utrata prawka i "kibelek" możliwe, że na dwa latka, a może tylko w zawiaskach.... i bądź tu uczciwy! heheheh

ale wzrośnie wykrywalność hi hi

hahahahahhaha dobre;)

Po co policja uczciwość domeną Polaków

Debil ;/

przypadek ? trochę głupota ?! z pewnością chciał być dla siebie i innych kierujących w porządku, ale ale.... no sam na siebie bata nakręcił

to jakiś d*****

w sumie dobrze, że mu zatrzymali to prawko. głupota jest częstszą przyczyną wypadków drogowych niż jazda w stanie nietrzeźwości.

mam prośbę do prokuratora aby tego delikwenta potraktował łagodnie. Dlaczego? Ponieważ sam się wyeliminował z ruchu to tak jakby sam już poddał się każe.

mam prośbę do prokuratora aby tego delikwenta potraktował łagodnie. Dlaczego? Ponieważ sam się wyeliminował z ruchu to tak jakby sam już poddał się każe.

a może miał ogromnego kaca ???

Chciał dobrze wypaść na pośredniaku?

Nagroda Darwina ;-)

facet jechał do pracy,jest pilotem

Eeeee tam! To kaczka dziennikarska aż tak głupich kierowców to nie ma.

To tylko dowód na to, że alkohol odbiera rozum.

HA HA DOBRE SAM SIĘ WKOPAŁ

Lepiej, aby sobie kupił w sklepie z elektroniką alkomat za 200- 300 zł i dokonał samodzielnego pomiaru trzeźwości; ew. poprosił trzeźwą znajomą osobę posiadającą prawo jazdy, aby go zawiozła na posterunek policji. Badanie miałby zrobione, prawo jazdy ocalone, a tak: przymusowy ,,post" od kierownicy oraz koszty, za które mógłby mieć duuużo paliwa do autka, ew. przeznaczyć na ogrzewanie zimowe. Naiwniak i bezmózgowiec. Szczęście, że nie zrobił krzywdy sobie i bliiźnim, prowadząc pojazd w takim stanie.

Wiedziałem że gorzała jeb...... na umysł chyba że sie go nie ma. Kara kara ale powinien dostac od komendanta policji nagrode za pomoc policji.

Bezmyślność ludzka:)hehe

he he ale jaja

ale zabawne

Z moich informacji to wygladalo tak ;-) Pan ktory pojechal na komisariat dzien wczesniej pil alkochol. Rano pojechal zona na zakupy ;-) Zana stwierdzila ze jest jeszcze napity i ze smierdzi. Wiec nie sforny maz postanowil udowodnic zonie ze jest w stanie trzezwy.| Pojechal na komisartiat ( mowiac sobie pojade wejde powiem o co chodzi "kolegom" i wyjde przeciez ja ich znam sam jestem policjantem z posterunku w czempiniu) Lecz pan powiedzial ze przyjechal sie przebatac akomatem ;-) I w tym momecie podjechal patrol policji na komende. Wiec dyzurka wyslala go do radiowozu tam zrobili mi badanie bardzo mlodzi policjanci ktorych cwaniak z czempinia nie znal. I nie dali mu za wygrana i teraz ma problemy ;-) Brawo dla mlodych policjantow z Kosciana ;-)

pijani kierowcy stwarzają olbrzymie zagrożenie na drogach. po każdych świętach ok. 1000 kierowców traci prawko a i tak wielu jeszcze jeździ. wystarczy stanąć w śmiglu na kościuszki przy ogródkach działkowych, między 5 a 6tą rano, najlepiej w poniedziałek po weekandzie i macie kolejnych oszołomów.

za kratki go poslac

W takich momentach można sobie tylko zanucić: "Trudne sprawy" :)