Wiadomości
11 czerwca 2020Wystartowali!
Team Bieganie na Śniadanie ze Śmigla znów wyruszył w trasę. Przed nimi 520 kilometrów.
Team Bieganie na Śniadanie w zeszłym roku na przełomie sierpnia i września pokonał 831 kilometrów biegnąc od Helu po Rysy, by zebrać pieniądze dla ośmioletniej wówczas Dagmarki z Nowej Wsi. Trasę pokonali w szesnaście par nóg w morderczym upale w 73 godziny i 45 minut.
Wczoraj (10 czerwca) biegacze wyjechali do Świnoujścia, skąd dziś wystartowali do biegu, który ma się zakończyć w sobotę około godziny 10. w Nowej Karczmie pod granicą z Rosją. Przed nimi w linii prostej 520 kilometrów. Na każdego biegacza przypadnie około 90 kilometrów.
Podczas biegu trwa zbiórka pieniędzy na budowę placu zabaw dla dzieciaków z Domu Dziecka w Sławie. Informacje o zbiórce i projekcie można znaleźć na stronie dd36slawa.pl. Jeśli ktoś chce i może pomóc w inny sposób – może zadzwonić (607 459 133). Każde wsparcie jest mile widziane.
Akcje pomocy koordynuje Maciej Rychter, a biegną: Hubert Ratajczak, Konrad Szwarc, Mirek, Tomek i Łukasz Duszyńscy i Albert Pelec.
Więcej o biegu w aktualnym wydaniu Gazety Kościańskiej
Fot. Karol Schmidt
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Super przygoda i akcja szkoda że nie biegam pozdro