Wiadomości
25 września 2012Żądał tysiąca złotych znaleźnego
Policja zatrzymała 37-letniego mieszkańca Kościana, który przywłaszczył sobie znaleziony w markecie portfel. Za oddanie znajdujących się w nim dokumentów żądał tysiąca złotych. Grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu 22-latek z powiatu grodziskiego zgubił portfel podczas zakupów w jednym z kościańskich marketów. Poza trzystu złotymi w portfelu były dokumenty tożsamości i dowód rejestracyjny samochodu.
- Krótko po tym zdarzeniu nawiązał z nim kontakt telefoniczny znalazca portfela. Osoba ta poinformował, że odda znalezione dokumenty pod warunkiem, że otrzyma tytułem znaleźnego tysiąc złotych. Jeśli ich nie dostanie to przekaże dokumenty osobie, która „będzie wiedziała co z tym zrobić”. Dał pokrzywdzonemu do zrozumienia, że dokumenty posłużą do pobrania kredytu bankowego lub pożyczki na jego dane osobowe przez nieuprawnioną osobę - informuje Artur Ustasiak, oficer prasowy kościańskiej policji.
Podjęte niezwłocznie czynności doprowadziły do zatrzymania sprawcy już następnego dnia. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Kościana. Policja odzyskała portfel i dokumenty. Pieniędzy już nie było.
- Mężczyzna przyznał się do przywłaszczenia znalezionego mienia. Za przestępstwo to grozi mu kara więzienia do 3 lat - wyjaśnia rzecznik policji.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Cwaniaczek :(