Na sygnale
19 grudnia 2023Zarzuty dla sprawcy śmiertelnego wypadku i jego kolegi
Kierowca opla usłyszał zarzuty spowodowania 16 grudnia wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczki z miejsca zdarzenia, a towarzyszący mu pasażer jest podejrzany o nieudzielenie pomocy osobie znajdującej się w położeniu bezpośrednio zagrażającym jej zdrowiu i życiu.
Powracamy do tragicznego wypadku, do jakiego doszło w sobotę, 16 grudnia, około godziny 21., na drodze z Krzywinia do Osiecznej, w pobliżu wsi Kąty. Kierujący oplem astra wykonał nieprawidłowy manewr wyprzedzania karetki pogotowia w wyniku czego zderzył się czołowo z citroenem.
W wypadku zginął 19-letni pasażer opla, mieszkaniec Leszna. Kierowca i drugi pasażer uciekli z miejsca zdarzenia. Zostali zatrzymani po policyjnej obławie z psami tropiącymi 12 kilometrów od miejsca wypadku.
24-latkowi, który kierował oplem grozi do 12 lat więzienia, a jego 20-letniemu koledze do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzn przesłuchano w poniedziałek, 18 grudnia w Prokuraturze Rejonowej w Kościanie
24-latek jest podejrzany o to, że spowodował wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym oraz zbiegł z miejsca zdarzenia, a 20-latek jest podejrzany o nieudzielenie pomocy osobie znajdującej się w położeniu bezpośrednio zagrażającym jej zdrowiu i życiu. Obaj przyznali się do stawianych zarzutów, złożyli dość lakoniczne wyjaśnienia, które w części można uznać za wiarygodne - powiedziała Radiu Elka Magdalena Mazur-Prus, Prokurator Rejonowa w Kościanie.
Prokuratura złożyła do Sądu Rejnowgo w Kościanie wniosek o tymczasowe aresztowanie obu podejrzanych.
W oplu zginął 19-letni mieszkaniec Leszna.
Citroenem kierowała 38-letnia mieszkanka gminy Krzywiń.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Grozi 12 lat odsiedzi 6 wyjdzie na warunkowe, a życia nikt nie wróci.