Wiadomości
29 lutego 2012Zatrzymali cmentarną hienę
Policja i straż miejska zatrzymała na gorącym uczynku cmentarnego złodzieja. 50-letni mężczyzna miał przy sobie zrabowane na cmentarzu pięć mosiężnych krzyży.
W poniedziałek około godziny 13. mieszkańcy wypatrzyli na śmigielskim cmentarzu mężczyznę okradającego nagrobki. Powiadomiono policję i straż miejską.
- Na cmentarzu policjanci i strażnicy zastali mężczyznę, który na ich widok schował się za jednym z nagrobków. Jak się okazało miał przy sobie torbę, w której schował pięć mosiężnych krzyży. Mężczyzna przyznał się, że skradł je na cmentarzu – informuje asp. szt. Artur Ustasiak z kościańskiej policji.
Złodziejem okazał się 50-letni mieszkaniec gminy Kościan. Okradanie grobów jest w polskim prawie zagrożone karą do ośmiu lat pozbawienia wolności.
- Dotychczas cmentarni złodzieje dokuczali szczególnie przed Dniem Wszystkich Świętych. Odbieramy jednak coraz więcej sygnałów świadczących, że proceder ten stał się powszechny niezależnie od kalendarza. Złodziejska aktywność nosi coraz częściej znamiona „złomowego szabrownictwa” – mówił dwa tygodnie temu ma naszych łamach komisarz Mateusz Marszewski. - Coraz częściej łupem złodziei padają fragmenty pomników wykonane z metalowych elementów: napisy, zamontowane i wkomponowane w pomniki wazony, figurki, instalacje. Te ostatnie, są wyrywane, wyłamywane lub wręcz odrąbywane z pomników. Cmentarne hieny wcale nie czekają z kradzieżami do zapadnięcia zmroku. Z informacji, które do nas napływają wynika, że mogą być aktywne także przed południem.
Policja prosi o natychmiastowe informowanie o podejrzanych osobach kręcących się po cmentarzu. Informacje te można przekazać także anonimowo pod bezpłatny numer alarmowy policji 997. To właśnie dzięki reakcji mieszkańców policja zatrzymała złodzieja w Śmiglu.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Je... hiena