Wiadomości
10 maja 2013Zatrzymany po długim pościgu (foto)
Na drzewie zakończył ucieczkę 28-letni kierowca forda, którego ścigała kościańska drogówka. Policjanci podjęli pościg po sygnale z Leszna o uciekającym w kierunku Kościana sprawcy kradzieży paliwa na dwóch stacjach benzynowych.
Fot. Paweł Sałacki
- Około godziny 13. leszczyńska policja poinformowała nas o uciekającym drogą krajową nr 5 sportowym fordzie. Pościg podjęli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego naszej komendy. Uciekiniera ujęto w Kościanie. W tej chwili prowadzimy czynności wyjaśniające - mówi Artur Ustasiak, oficer prasowy kościańskiej policji.
- Miałem szczęście, że mnie nie staranował! - mówi świadek zdarzenia. - Chciałem właśnie włączyć się do ruchu na ulicy Marcinkowskiego kiedy usłyszałem policyjną syrenę. Sekundy później przed maską przemknął mi czerwony samochód i ścigający go radiowóz.
- Jechał jak wariat! Całe szczęście, że nikogo nie przejechał! Tędy wracają ze szkoły dzieci - dodaje inny świadek.
Pościg zakończył się na skrzyżowaniu ulicy Marcinkowskiego z ulicą Bączkowskiego. Jadący z dużą prędkością ford nie zmieścił się na łuku skrzyżowania, wjechał na chodnik i uderzył w drzewo. Ścigający go radiowóz wjechał na Skwer Szarych Szeregów kończąc jazdę na rabatce obsadzonej bratkami, którą chwilę wcześniej, ktoś pielił. Uciekiniera ujęto. Trwa dochodzenie w tej sprawie.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Łoddejcie mi moje kwiotki, łoddocie ?