Zatrzymany po pościgu

Uciekające przez kilka kilometrów audi zostało zatrzymane po policyjnym pościgu. Kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę, 6 lipca. Patrol ruchu drogowego próbował zatrzymać do kontroli drogowej w Widziszewie audi, które przekroczyło prędkość.

- Kierowca zlekceważył sygnały wydawane przez policjanta, ominął go i zaczął uciekać. W tym momencie rozpoczął się policyjny pościg, który z bocznej drogi przeniósł się na drogę krajową nr 5. Prędkość z jaką jechał ścigający mężczyznę radiowóz dochodziła chwilami do 180km/h. W Czaczu uciekający samochód zjechał z krajowej piątki. Tam też został zatrzymany przez patrol – informuje Radosław Nowak, oficer prasowy kościańskiej policji. - Pamiętajmy, że każdy pościg to niebezpieczna sytuacja dla wszystkich uczestników ruchu. Policjanci, dopóki nie zatrzymają uciekającego pojazdu i nie wylegitymują kierowcy, nie wiedzą z kim mają do czynienia i jaki jest powód ucieczki. Muszą zachować szczególne środki ostrożności podczas każdej takiej akcji.

Uciekinierem okazał się 19-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego. Okazało się, że mężczyźnie cofnięto uprawnienia do kierowania.

- W miniony piątek kierowca usłyszał zarzut kierowania pojazdem mimo cofniętych uprawnień do kierowania oraz niezatrzymania się do kontroli patrolowi, który używał sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Za to przestępstwo grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności – informuje rzecznik policji.

Już głosowałeś!