Zawracali na piątce

Brak słów. Mogli kogoś zabić.

Coraz więcej kierowców wyłancza mózg. I zdaje się jedynie na polecenia GPS-a . A on każe zawracać gdy pomyli się trasę Więc bezmyślnie zawracają Nie patrzą na warunki ,że droga ruchliwa ,że brak widoczności i zaskoczenie i brak czasu na reakcję dla nadjezdzających z przeciwka. Bo to teren nie zabudowany i jazda dość szybka szybka.

Sieroty

wyłącza a nie wyłancza. Chyba sam wyłanczyłeś

zauważcie że w obu przypadkach sprawcami byli kierowcy tzw. aut premium czyli BMW i Mercedes. Odnoszę wrażenie, że kierowcom tego typu aut się wydaje, że mają po 3 życia i są w ogóle nietykalni na drodze bo oni jadą BMW lub Mercedesem i fakt posiadania tego typu auta zwalnia ich z obowiązku przestrzegania przepisów.

Dla mnie jest to niepojęte jak można wioząc 2 małych dzieci i ciężarną żonę, czy wogóle, jak można zawrać na tak ruchliwej drodze. I to w tak niebezpiecznym miejscu między Śmiglem i Glińskiem tzn na łuku, w ciemnościach i jeszcze przy padającym deszczu. Stawać w poprzek pasa do przeciwnego kierunku Tylko trzeźwości umysłu i chyba dużym umiejętnością kierowcy Passata uniknięto tragedii.

młodzi jeżdzą jak po polu bmw znaczy bardzo mała wyobrażnia

Jeżeli miałeś kolizje w ciągu ostatnich 3 lat i chciałbyś sprawdzić, czy nie należy się Tobie dopłata do już wypłaconego odszkodowania z OC - serdecznie zapraszam. Na mieście mówią, że mam najlepsze oferty :) Więcej informacji pod nr 570-660-876.

Jak można pisać o szczęściu tych baranów, skoro rozbijają auta niewinnym ludziom? Seba słuchaj, miałem szczęście, zawracam sobie a jakiś normalny mnie nie zabił, Karynka i Brajanki też całe. Mirek już mi nowe drzwi wiezie w kolorze więc becia będzie latać dalej.

Nie wyobrażalne jak można zawracać tuz przed nadjeżdzającymi z przeciwka autami, które co tu dużo mówić jadą na tym odcinku z prędkością około 100km/h. Bo to poza terenem. Do tego w tym miejscu podwójna ciągła. W Szwecji taki delikwent sądzony byłby za usiłowanie morderstwa na drodze. Dziś powinien dać na mszę,że dzięki niezwykłemu refleksowi kierowcy Pasata żyje on ,żyje glównie przewożona w BMW ciężarna kobieta. Żyją inni.Że nie doszło do centralnego uderzenia,że nie doszło do zepchnięcia auta na sąsiedni pas jezdni po , którym jechały z przeciwnego kierunku tiry. A jedynie do odepchnięcia auta w kierunku pobocze. Dlatego wszyscy wyszli z tej tragicznej sytuacji bez szwanku . Auta prawie też.

Chciałbym poinformować, że jestem posiadaczem trzech aut marki BMW w tym dwoch 30-letnich. Czy jestem z tego powodu ..premium do sześcianu...????