Wiadomości
09 września 2020Jest remont, są utrudnienia

W Widziszewie doszło do nieporozumień między częścią mieszkańców a firmą wywożącą śmieci.
- W lipcu rozpoczął się remont ulic Krótkiej i Długiej w Widziszewie. Miesiąc temu wykonawca utwardził nawierzchnię warstwą tłucznia, która została zagęszczona i w ten sposób udostępnił dojazd do posesji mieszkańcom oraz służbom ratowniczym i komunalnym – napisał do nas w miniony piątek jeden z mieszkańców. - Jednak firma Komunalnik twierdzi, że jest to ulica nieutwardzona i ich kierowcy nie będą na nią wjeżdżać.
Firma odbierająca śmieci poprosiła mieszkańców aby do zakończenia remontu wystawiali kubły na sąsiednią ulicę, co nie wszystkim się spodobało.
- Skoro kierowcy śmieciarki nie potrafią wjechać na ulicę, na którą wjeżdżają ciągniki z przyczepami, ciężarówki i kurierzy itp, to powinni sami wynosić odpady tam gdzie chcą – argumentuje mieszkaniec.
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy w piątek związek międzygminny SELEKT, który jest odbiorcą śmieci z gminy Kościan.
- Sprawa nie była nam zanana. Z tego co ustaliliśmy cześć mieszkańców wystawiła śmieci we wskazane miejsce, część nie. Niestety bez zgody inwestora na remontową drogę śmieciarka nie wjedzie. To ciężki pojazd, który może uszkodzić drogę, lub sam może ulec uszkodzeniu – wyjaśnia Dorota Lew-Pilarska, przewodnicząca Zarządu Związku Międzygminnego Centrum Zagospodarowania Odpadów SELEKT. - Do czasu zakończenia prac konieczne jest porozumienie i dobra wola wszystkich stron. Z pewnością mieszkańcom pomoże firma prowadząca inwestycję i gmina. Wystarczy się porozumieć.
Podobne wyjaśnienia uzyskaliśmy w piątek w Urzędzie Gminy. Po weekendzie i wizji lokalnej zastępca wójta poinformował nas, że z remontowanych ulic wywieziono w dodatkowym terminie odpady bio, a w porozumieniu z wykonawcą drogi i firmą wywożącą śmieci ustalono gdzie mogła wjechać sieciarka.
- Kiedy nadejdzie kolejny termin wywozu śmieci ulica Krótka i część ulicy Długiej będą już przygotowane do ułożenia asfaltu co umożliwi dojazd śmieciarki do większości posesji – mówi Mirosław Duda, zastępca wójta gminy Kościan. - Tam gdzie nie dojedzie, konieczne będzie ustawienie kubłów w innym miejscu. Innego rozwiązania podczas remontu nie ma.
Tak wyglądała nawierzchnia remontowanych ulic gdy pojawił się spór o to czy może na nie wjechać śmieciarka
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Chyba ktoś litery pogubił