Wiadomości
14 kwietnia 2011Trzech nastolatków pobiło rówieśnika

Po dwutygodniowym dochodzeniu policja ustaliła sprawców brutalnego pobicia trzynastolatka. Okazali się nimi rówieśnicy ofiary. Jeden z nich stawał już w przeszłości przed sądem rodzinnym. Sąd ponownie będzie musiał się zastanawiać jaki środek wychowawczy zastosować wobec napastnika i jego kolegów.
Do zdarzenia doszło 31 marca na osiedlu Piastowskim w Kościanie. Jak ustalono, przed pobiciem napastnicy zaczepiali inne dzieci. Jedno z nich próbowali zamknąć w koszu na śmieci. Do groźniejszych czynów przeszli gdy spotkali trzynastolatka, który przyjechał w odwiedziny do rodziny. Choć chłopiec był znany napastnikom, to jednak jako osoba spoza osiedla został przez nich potraktowany jak „obcy”. Od słownej utarczki szybko przeszli do rękoczynów.
- Przy różnym zaangażowania każdego z napastników, przystąpili oni do bicia trzynastolatka. Pokrzywdzonego bito rękoma, popychano, szarpano, jeden z atakujących także kopnął go w głowę. Krzyczącemu, „że nic nie widzi” , zamroczonemu trzynastolatkowi próbowały pomóc wstać inne dzieci. Kiedy napastnicy zreflektowali się, że na boisku może zjawić się wkrótce policja, salwowali się ucieczką – informuje komisarz Mateusz Marszewski z KPP Kościan
Pobity nastolatek trafił do szpitala. Był potłuczony i skarżył się na chwilowe kłopoty ze wzrokiem.
- Napastnicy zostali już przesłuchani. Cała trójka za pobicie stanie przed sądem rodzinnym – informuje rzecznik policji.
Jeden z napastników był znany policji. W przeszłości prowadzono wobec niego postępowanie. Wówczas sąd zastosował środek wychowawczy w postaci „nadzoru odpowiedzialnego rodziców”. Zdaje się, że środek okazał się nieskuteczny.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
A jednak dzieje sie niedobrze na warynie