Magazyn koscian.net
2005-12-22 13:00:32Z honorami dla Mariana Koszewskiego

Na sesji Rady Miejskiej Kościana Marian Koszewski odebrał akt nadania honorowego obywatelstwa Kościana
- Dziękuję za zaufanie, jakim mnie obdarzyliście - powiedział honorowy kościaniak i przypomniał tych, których uhonorowano przed nm: dr Henryka Florkowskiego, Adama Tomaszewskiego i Edmunda Stróżyka.
Przypomnijmy, wniosek o nadanie honorowego obywatelstwa Marianowi Koszewskiemu podpisało kilkanaście znamienitych osób w mieście. Na poprzedniej sesji Rada Miejska Kościana jednogłośnie przyznała mu zaszczytny tytuł. Akt nadania honorowego obywatelstwa wręczył honorowemu kościaniakowi Bronisław Frąckowiak, przewodniczący Rady Miejskiej Kościana. Gratulacjom nie było końca.
- Ojciec mój, Józef, mistrz stolarski, kupił na początku minionego wieku działkę budowlaną w Kościanie przy obecnej Poznańskiej. Na tej działce zbudował dom i pierwszego kwietnia tysiąc dziewięćset piątego roku - czyli dokładnie sto lat temu - sprowadził się do Kościana - opowiadał rajcom swe kościańskie korzenie honorowy mieszkaniec miasta. W domu tym urodził się w 1923 roku. - To był znamienny rok dla Kościana. Wtedy po raz pierwszy w Kościanie odbyła się matura. Zdało ją jedenastu uczniów. Wśród nich byli moi późniejsi profesorowie - Bolesław Igłowicz i Edmund Szulz - wyjaśniał.
W 1936 roku rozpoczął naukę w gimnazjum, ale przerwała ją wojna. Do sierpnia 1941 roku pracował jako prosty robotnik, najpierw przy magistracie, potem w firmie budowlanej (budował domy przy gazowni i przy straży pożarnej).
- W sierpniu tysiąc dziewięćset czterdziestego pierwszego roku zostałem razem z kolegami aresztowany przez Gestapo - opowiadał dalej Koszewski. - Więziono nas w Forcie VII w Poznaniu, potem na Młyńskiej, znów w Forcie VII i pierwszego maja tysiąc dziewięćset czterdziestego drugiego roku trafiliśmy do Auschwitz - skąd po dwóch miesiącach do Mauthausen- Guzen i tam doczekałem wyzwolenia w maju tysiąc dziewięćset czterdziestego piątego roku.
Jako jedyny z grupy wyzwolonych postanowił wrócić do Polski. Wrócił w lipcu 1945 roku. We wrześniu rozpoczął naukę w gimnazjum, a w 1947 zdał maturę w kościańskim gimnazjum.
- To by było tyle - zakończył opowieść o osobie.
Koszewski jest współzałożycielem konspiracyjnego ,,Paktu Czterech’’, współtwórcą Związku Więźniów Politycznych, współzałożycielem i członkiem honorowym Towarzystwa Miłośników Ziemi Kościańskiej oraz Stowarzyszenia Absolwentów Kościańskiego Gimnazjum i Liceum. Działa też w Związku Inwalidów Wojennych. Niestrudzony badacz historii, pasjonat regionalista, autor wielu publikacji poświęconych Kościanowi, kościołowi katolickiemu i historii oręża polskiego. Zawsze otwarty na innych, gotowy bezinteresownie dzielić się wiedzą.
Podczas piątkowej uroczystości obdarował wszystkich rajców dwoma swymi ostatnimi publikacjami. (Al)
GK nr 51/2005