Wiadomości
2009-03-23Aresztowano znęcającego się nad żoną
Na wniosek prokuratury sąd aresztował 62-letniego mieszkańca gminy Czempiń, który jest podejrzany o psychicznie i fizycznie znęcanie się nad żoną. Mężczyzna oczekiwał już na proces, w którym został oskarżony o popełnienie takiego samego przestępstwa
Policja ustaliła, że mężczyzna pod wpływem alkoholu wielokrotnie znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną. Czyn taki jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.- Do sądu wpłynął już akt oskarżenia w tej sprawie. Mimo tego 62-latek nie zaprzestał swojej przestępczej działalności. Kilka razy bywał przez nas zatrzymywany w związku z awanturami domowymi – informuje podkomisarz Mateusz Marszewski, oficer prasowy kościańskiej policji. - Podejrzany szarpał, popychał, poniżał i obrażał żonę. Miał jej także grozić pozbawieniem życia przy użyciu noża.
Po ostatniej policyjnej interwencji i zatrzymaniu, prokurator zawnioskował o aresztowanie awanturnika, a sąd wniosek rozpatrzył pozytywnie. Na proces mężczyzna będzie oczekiwał w areszcie.
Policja przypomina, że zgodnie z definicją zawartą w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, przemoc taka, to jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie, naruszające prawa lub dobra osobiste osób najbliższych (także wspólnie zamieszkujących lub gospodarujących). W szczególności narażające te osoby na niebezpieczeństwo utraty życia, zdrowia, naruszające ich godność, nietykalność cielesną, wolność, w tym seksualną, powodujące szkody na ich zdrowiu fizycznym lub psychicznym a także wywołujące cierpienia i krzywdy moralne u osób dotkniętych przemocą.
Zachowania wymienione w tej definicji wypełniają znamiona przestępstwa określonego w art. 207 kodeksu karnego – fizycznego bądź psychicznego znęcania się nad najbliższymi.
- Wartym podkreślenia jest fakt, że zarzut popełnienia takiego przestępstwa przedstawić można osobie, która - jak to często określają podejrzani – „tylko” poniża czy wyszydza najbliższego – dodaje podkomisarz Mateusz Marszewski.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Oskarżyć stosunkowo łatwo, trudniej skazać, a najgorzej będzie po wyroku. Bez możliwości wywalania takich ludzi na bruk rodziny nidy nie będa bezpieczne