Na sygnale
28 maja 2018Chcieli przepić fiata
Z prywatnej posesji skradli fiata 126p. Nie kierowała nimi chęć posiadania kultowego już auta, tylko łatwego zarobku. Maluch miał trafić na złom.
Fiat 126p został skradziony w nocy z 16 na 17 maja z prywatnej posesji w Śmiglu. Policjanci, którzy zajęli się sprawą, początkowo byli przekonani, że wyprodukowany w 1993 roku „maluch” padł łupem miłośnika motoryzacji. Okazało się jednak, że złodzieje chcieli oddać auto na złom, aby zdobyć pieniądze na alkohol.
- Przed punktem złomu mężczyźni trafili na osobę, która odkupiła od nich Fiata, ratując go przed pocięciem. Mężczyźni dostali umówioną kwotę i obiecali, że dowiozą dokumenty pojazdu i dopełnią reszty formalności. Tak się jednak nie stało - informuje Radosław Nowak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie. - Kryminalni prowadzący sprawę kradzieży dotarli do nabywcy i zabezpieczyli pojazd. Po kilku dniach funkcjonariusze zatrzymali 29-latka i 30-latka z gminy Śmigiel, którzy usłyszeli zarzut kradzieży pojazdu.
Fiat wrócił już do właściciela.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Patologia i pomyśleć że państwo jeszcze takich utrzymuje , a uczciwi ludzie muszą ciężko na siebie zarabiać!!!