Co tu będzie?

W budynku szpitala w Śmiglu powstać może dom opieki dla seniorów i osób niepełnosprawnych. Od 11 miesięcy obiekt jest w prywatnych rękach. Cztery lata czekał na kupca.

Pierwsi pacjenci pojawili się w śmigielskim szpitalu w 1907 roku. W 1946 roku był Szpitalem Miejskim w Śmiglu, później Szpitalem Rejonowym w Śmiglu z oddziałem położniczym. W ostatnich latach działały tam: oddział reumatologiczny i oddział rehabilitacyjny Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kościanie. Reumatologia wyprowadziła się ze Śmigla w połowie listopada 2007 roku – dokładnie sto lat po otwarciu szpitala. Rehabilitacja wyniosła się w lutym 2011 roku i od tego czasu szpital stoi pusty. Niszczeje.

Dlaczego kościański szpital opuścił budynki w Śmiglu? Bo wymagał remontów. Kompleks wystawiono więc na sprzedaż: szpital, budynek gospodarczy i prawie pięć tysięcy metrów kwadratowych ziemi w samym centrum miasteczka. W pierwszym przetargu w lipcu 2012 roku cena wywoławcza wynosiła 1,5 miliona złotych. Nikt nie wziął w nim udziału. Drugie postępowanie przetargowe również nie zakończyło się sprzedażą, choć cena na cztery sąsiadujące nieruchomości spadła o pół miliona złotych. Po dwóch nieudanych przetargach dyrekcja szpitala prowadziła indywidualne rozmowy z podmiotami zainteresowanymi zakupem nieruchomości. Bez skutków. Kolejne trzy przetargi odbyły się w 2014 roku - w czerwcu, w sierpniu i w listopadzie. Cena wywoławcza była niezmienna - 650 tys. zł. Wszystkie trzy przetargi zostały unieważnione.

- Już przy pierwszym przetargu pojawił się zainteresowany, ale cena mu nie odpowiadała – wyjaśnia Andrzej Hertmanowski, dyrektor do spraw infrastruktury SP ZOZ w Kościanie. - Przy drugim zainteresowanych było dwóch inwestorów, ale cena im zupełnie nie odpowiadała. Po unieważnieniu przetargów z braku chętnych jest możliwość obniżenia ceny i negocjacji. I my takie negocjacje długo prowadziliśmy.

Szpital został sprzedany 20 listopada, czternaście dni po unieważnieniu ostatniego przetargu. Sprzedano go za pół miliona złotych. Właścicielem jest teraz bardzo znany w Śmiglu przedsiębiorca branży budowlanej. Niestety, nie chce rozmawiać o swoich planach wobec budynku. Latem wyburzył budynek gospodarczy stojący tuż przy szpitalu. Gruz został wywieziony, a teren wyrównany.

Planów zagospodarowania dla tego terenu nie ma. Inwestor złożył więc wniosek o wydanie warunków zabudowy i w czerwcu tego roku takie warunki otrzymał. Pytał, czy może zmienić usługi zdrowotne, na usługi opiekuńcze nad starszymi i niepełnosprawnymi osobami, i o możliwość stworzenia tam zakładu usług rehabilitacyjnych. Gmina wydała też zgodę na nadbudowę i rozbudowę budynków garażowych i zamianę ich na obiekty usługowo-mieszkalne. Co więc tam będzie, mniej więcej wiadomo. W każdym razie nie będzie to hotel, jak niesie jedna ze śmigielskich plotek. Jak na razie nie zanosi się też na luksusowe SPA - jak głosi inna. W cokolwiek szpital ma się zmienić, trzeba tam najpierw sporo zainwestować. Już w 2011 roku szpital był w złym stanie. W branży budowlanej w Śmiglu szykuje się więc duży ruch... (Al)

GK 41/2015