Wiadomości
2010-09-20Diler na telefon w areszcie

Wobec dwóch podejrzanych policja prowadziła w przeszłości postępowania związane naruszeniem przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Śledczy podejrzewali, że nie zerwali oni z nielegalnym procederem. Kiedy potwierdzili swoje przypuszczenia przystąpili do działania.
- Na początku września zatrzymaliśmy 20-latka z Kościana oraz dwóch 25–latków z Kościana i Śmigla. Najmłodszemu z zatrzymanych przedstawiliśmy zarzut udzielania środków odurzających w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – informuje komisarz Mateusz Marszewski z kościańskiej policji.
Z ustaleń śledczych wynika, że zatrzymany blisko 70 razy uczestniczył w transakcji sprzedaży narkotyków. Specjalizował się w marihuanie i amfetaminie. Towar rozprowadzał najczęściej na telefoniczne zamówienia.
Na wniosek prokuratury sąd aresztował 20-latka. Jego o pięć lat starsi koledzy odpowiedzą za posiadanie środków odurzających, jeden z nich także za udzielanie ich innym osobom. Aresztowanemu grozi kara do 10 lat więzienia, a jego kolegom odpowiednio 3 i 5 lat.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Handlarze śmiercią, bójcie się bo nie znacie dnia ani godziny, przed posadzeniem ich w areszcie bądź więzieniu powinna spotkać ich publiczna chłosta wymierzona na rynku na goły tyłek. Dopier później powinno ich się skazywać na 25 lat pozbawienia wolności. Apeluje do młodzieży aby uważali co czynią bo zaczyna się niewinnie od marihuany a kończy tragicznie na heroinie i gorszych paskudztwach. Nie wspomnę już, że Ci grzesznicy trafią do piekła za swe występki przeciwko niewinnym i nieświadomy obywatelom. Bójcie się handlarze !!! Więzienie to tylko początek piekła na waszej ciemnej drodze, która do nikąd nie prowadzi. Brawa dla policji za zatrzymanie tych przestępców, obyście ich wszystkich wyłapali i pozamykali. STOP NAKOTYKOM !!!