Gdzie jest lekarz?

A jakie kwalifikacje mieli lekarze dyżurujący w Kościanie . Neurolog, hirurg , którzy nie wyjeżdali do pacjentów.

Tyle, że jeśli stan był poważny to obwodzie były oddziały szpitala. Z założenia "wieczorynka" to pomoc doraźna, rano masz się udać do rodzinnego lub specjalisty. jeśli jest zagrożenie życia to wzywasz pogotowie. Generalnie cały system jest do d***, ale bezpieczniej jest pojechać w jedno miescie gdzi masz wieczorynkę, pogotowie, szpital i czynną w nocy aptekę. Ale NFZ ma to gdzieś - widać może zaoszczędzić parę złotych na kontrakcie.

Bez komentarza po prostu...

do komentarza nr 1 lepiej być przyjętym szybko przez chirurga przez ''ch'' a nie tułać się po nocy z małym dzieckiem bo liczy się czas gdy jest poważnie chore !!!!!!!!!!

Typowy dla naszego kraju burdel. Beztroska urzędników woła o pomstę do nieba.

To teraz trzeba będzie dzownić za każdym razem żeby dowiedzieć się gdzie jest lekarz? Może w Bojanowie, może w Kościanie...

skandal, z małym dzieckiem mam jeździć po nocy i szukać jakieś przychodni w Bojanowie, albo dzwonić i pytać czy lekarz jest tam czy w kościanie, liczy się czas, nie wspomnę już o kwalifikacjach i sprzęcie w jakieś tam przychodni, w szpitalu tez przyjmowali niedouczeni lekarze (np. raz przyjmował moje dziecko psychiatra), ale pomijając - zawsze pod ręką był oddział szpitalny, apteka, można było zrobić szybko jakieś badania itp.

fajne stwierdzenie, gdzie jest lekarz - może tu a może jednak tam ))) normalne JAJA dobrze że jeszcze stare bojanowo a nie to za lesznem

a z panem W....... szpital umial sie dogadac???? mafia

i wszystko bedzie oki zobaczycie

No właśnie pod jaki adres mamy jechać do Starego Bojanowa po pomoc??????

DO KOM 11 ALUTKA 19521 JAK BYS CZYTAL TO BYS WIEDZIAL GDIE JECHAC!!! JEST NAPISANE W ARTYKULE!!! DO KOM4 LEPIEJ JECHAC PRYWATNIE DO LEKARZA NIZ NA POGOTOWIE CZY TERAZ DO WIECZORYNKI DO BOJANOWA!!JESLI JEST COS PILNEGO I TAK ZOSTANIESZ ODESLANY LUB OLANY!!!!!!!! PATOLOGIA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie rozumiem dlaczego pan starosta miesza się do tej sprawy. Prawda jest taka, że opieka nocna i weekendowa na kościańskim SORze z tymi poznańskimi lekarzami to jakiś dowcip był. Jeden taki lekarzyna szczególnie mi podpadł. Za każdym razem jak jechałem z dzieckiem na SOR w weekend, miałem tego pecha, że się z tym panem użerać musiałem. Wielokroć miałem wrażenie, że mi łaskę robi. Kiedyś nawet zasugerował, że przyjeżdżam w niedzielę, bo mi się w poniedziałek u rodzinnego w kolejce nie chce stać. Ostatnio odwiedzałem SOR z dzieciakiem, to go psychiatra przyjmował. Żałuję, że nie nagrałem komórką filmu z badania, bo by niezły ubaw z tego był. Leki wypisał takie o jakie ja go poprosiłem. Dużo mógłbym tu jeszcze napisać. Na koniec dodam, że jestem kościaniakiem i wolę dojechać do Starego Bojanowa, jeśli będzie tam lepszy fachowiec. Dziękuję.

NFZ nawalił. Skandal, żeby konkurs na tego typu usługi był rozpisywany 24 lutego (opieka miała być sprawowana od 1 marca). Szpital jest naturalnym miejscem (dobrze wyposażony SOR, zaplecze szpitalne i pielęgniarskie - również uwzględnione w kontrakcie)...

Kto zapłaci za transport do Bojanowa?

Proszę nie mylić POGOTOWIA RATUNKOWEGO ze SOR-m i "WIECZORYNKĄ" jedno z drugim nie ma nic wspólnego poza korytarzem. Pogotowie jest osobną placówką co SOR. A wiec macie pretensje do SOR-u to nie mówcie że byliście na Pogotowiu. Macie pretensje do "wieczorynki" nie mówcie że byliście na Pogotowiu. POGOTOWIE RATUNKOWE TYLKO I WYŁĄCZNIE DZIAŁA W TERENIE I NIE PRZYJMUJE NA ODDZIALE. Proszę o tym pamiętać.

Paranoja. Kto widział taki absurd. Rzeczywiście NFZ nie ma pojęcia o specyfice pracy służby zdrowia. Pacjenci nie chorujcie w weekend, święta i po godzinie 18.00, bo czas dojazdu do Starego Bojanowa strasznie sie Wam wydłuży. Chora służba zdrowia !!!

Dziadostwo nad dziadostwami. Czy NFZ sprawdził czym faktycznie dysponuje ten lekarzyna co wygrał przetarg bo coś mi się wierzyć nie chce aby miał cały potrzebny personel medyczny, sprzęt, sanitarkę, laboratorium i certyfikat ISO. Obawiam się bowiem, iż te wymogi to tylko lista jego marzeń.

A moze jednak w st.bojanowie będzie więcej profesjonalizmu niż w kościanie... Tam jechać z dzieckiem to jakaś tragedia... ortopeda udziela porad w związku z dolegliwościami jelitowymi a chirurg nazywa mnie panikarą bo przecież każde dziecko płacze bez powodu. Tam to dopiero była PARANOJA!!! dziś byłam na zastrzykach w st. bojanowie i widać jakieś podejście do dziecka a nie jak w szpitalu- obchodzą się z człowiekiem jak z workiem ziemniaków- BO SZTUKA JEST SZTUKĄ....

w jednym z postów padło słowo burdel , czy utrudnianie pracy innym może to jest bardziej właściwe ? post 13. cytat Nie rozumiem dlaczego pan starosta miesza się do tej sprawy. post 9.cytat a z panem W....... szpital umial sie dogadac???? mafia zaczynan to rozumieć : chodzi tu o kase ktoś tu sporo strasił i nie potrafi się z tym pogodziś ?

Do kom 13 brawo nic dodać nic ująć trafiłeś w dziesiątke

Czy wy na prawdę nie rozumiecie o co w tym wszystkim chodzi? Szpital jest publiczny, to znaczy, że ewentualne zyski z działalnosci trafiają do szpitala na rozwój. Dzięki temu powstał nowy OIOM , oddział wewnętrzny, diagnostyka, i wiele innych nowości. Teraz ewentualne zyski trafią do prywatnej kieszeni. To samo dotyczy karetek pogotowia. I o to tu chodzi.

Ja to rozumie oraz inne posty ALE NIE WYPADA BYĆ PAZERNYM !! tak myśl morze myle się ?

Dajmy szansę "nowej wieczorynce". Ludzie dojeżdżali w razie potrzeby ze Śmigla, Czempinia, Krzywinia - teraz dojeżdżać będą gdzie indziej. W Poznaniu i Lesznie wszystkie znane mi "wieczorynki" funkcjonują przy POZ - tach - jest to i mądre i logiczne. Do szpitala zgłaszają się ludzie po urazach oraz są przywożeni przez wezwane do domu karetki. Nie róbmy z Kościana chorej enklawy. Co do dostępności w szpitalu do zaplecza diagnostycznego - śmiechu warte - czy ktoś z piszących na forum spotkał się z przypadkiem kiedy lekarz pomocy wieczorowo - świątecznej wystawił skierowanie do laboratorium lub na badanie rtg ? Ja nie słyszałem o takim przypadku. Co do kwalifikacji lekarzy przyjmujących w "wieczorynce" Kościańskiej : bez specjalizacji lub psychiatra lub torakochirurg. Dziwi mnie, że od "lekarzyny" nazywani są ludzie parający się od lat podstawową opieką zdrowotną - mają przecież najlepsze doświadczenie i umiejętności - kto w końcu leczył przez wiele lat infekcje, zaostrzenia chorób przewlekłych ? Poza tym - co za głupie tytułowe pytanie : gdzie jest lekarz ? Tam gdzie być powinien - w Starym Bojanowie - ten podmiot wygrał konkurs ofert - widocznie miał najlepszą. Tylko w kościańskim grajdole nie wszystkim się to mieści w głowie. Pozdrawiam.

Popieram kom. 24.

również się zgadzam kom.24. Mądry Człowiek to pisał

Zawsze zmiany wiążą się z tym, że nie każdemu to się podoba,co nowe, ale poczekajmy, może się jeszcze wszystko ułoży,oby z myślą o pacjentach. " Jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu dogodził". A co do zachowania lekarzy w stosunku do pacjentów- fakt , czasem nas traktują jak " zło konieczne", a tak naprawdę to "oni są dla nas", o czym NIEKTÓRZY Z NICH często zapominają.

jak tak NFZ postępuje z pacjentami że na własny koszt mam szykać lekarza a konstytycja nam zapewnia bezpłatne leczenie / w końcu co miesiąc ściągają nam potężne kwoty z wynagrodzenia/ to przestaje płacić zdrowotne/ choć wiem że to przestępstwo/ i będę miał kasę na szukanie lekarza a w zasadzie to pacjencie umieraj bo po ch...rę nam d..pę zawracasz i chorujesz

z Kościana do Starego Bojanowa jest zaledwie 11,5km . To zaledwie 10minut drogi autem a dziś praktycznie każdy ma auto sam lub auto w rodzinie i to nie jedno . Przypominam , że odległość do Starego Bojanowa z Kościana jest identyczna jak ze Starego Bojanowa do Kościana. Powiat to nie tylko miasto Kościan , ale i okoliczne gminy. Kościan nie jest pępkiem świata... Macie przecież SOR i pogotowie ratunkowe,macie swój szpital. Ja ma teraz do nocnej przychodni tylko 4km zamiast 14 jak poprzednio-mi to pasuje. Jestem pewny , że w Starym Bojanowie będę traktowany z szacunkiem, a nie przedmiotowo jak miałem mieć wątpliwą przyjemność mieć w szpitalu w Kościanie.Poza tym mamy wolny rynek usług i konkurencję w każdej dziedzinie,także w medycynie i pora , aby dyrektor Lehman i starosta o tym pamiętali . Problemem jest dlaczego szpital w Kościanie przegrał konkurs , który jest w istocie rodzajem przetargu. Uważam , że to klęska dyrektora , prestiżowa przegrana , która powinna skutkować nie odwołaniami od decyzji NFZ , ale odwołaniem dyrektora ze stanowiska

Czy w koscianie przyjmuje jakiś kardiolog na NFZ ?