GreatMan Trilogy

Wyjazd z Dębca to jakiś koszmar. Rozumiem, ze to była duża impreza, ale jestem z Łodzi... urlop dobiegł końca i nie można było wyjechać . Kompletnie wszystkie wjazdy zostały pozamykane ... to było kompletnie nie przemyślane

Mam dokładnie to samo zdanie co FZ. Z małymi dziećmi w samochodzie nie można było wyjechać bo cały dzień wszystkie drogi pozamykane. Przecież to był ostatni weekend wakacji. Wcześniej informowano, że będą co jakiś czas przepuszczać samochody. Okazało się to nieprawdą. Trzeba było czekać do 18-ej. Niektórzy też pracują i musieli być w określonej godzinie w pracy. Organizatorów jednak to nie obchodziło. Gratuluję chaosu i traumy, którą zafundowali ludziom.

Brawa dla rodziców,którzy od najmłodszych lat wpajają swoim pociechom,że ruch to zdrowie.

Od strony jeziora do Dębca przepuszczano. W kierunku Zglińca można było jechać. I tyle w temacie.

Impreza może i super, ale organizatorzy powinni pomyśleć również i o kierowcach, o klientach lokali i o wszystkich, którzy chcieli tego dnia skorzystać z plażowania. Nie wszyscy mają w nawyku ścisłe przeszukiwanie internetu przed wyjazdem w celu sprawdzenia przejezdności dróg. Policja w sposób arogancki zauważyłam traciła też już cierpliwość do kierowców każąc im zawracać.

W Cichowie da się zrobić triathlon bez narzekania, w Czempiniu duathlon, tylko w Kościanie i okolicach nic nie można zrobić bez narzekania. Towarzycho wiecznie niezadowolone. Ostatnio była impreza pod wieżą ciśnień, to też jakiś "pacjent" narzekał, że ma hałas i mu śmietniki śmierdzą...Proponuję już nie kupować ciasnych majtek i skarpetek chińskich z pijącymi gumkami, bo to potem negatywnie wpływa - jak widać - na odbiór rzeczywistości...

Super trening na tasmy produkcyjne holandii czy belgi. Nasza mlodziez i kobiety powinne byc gotowe na kazde wezwanie :)

Nastepny etap po GreatMan....to GreatPussy...czy to prawda? :)