27 Gru 2020
IT, logistyka i transport – największe szanse na rynku pracy 2021
Obecny rok był trudny dla rynku pracy. Pandemia oraz ograniczenia gospodarcze z nią związane postawiły w ciężkiej sytuacji wiele przedsiębiorstw i ich dotychczasowych pracowników. Przyspieszyły postępujące dotąd powoli automatyzacja i robotyzacja. Wiele firm wdrożyło możliwość pracy zdalnej. Jak wiele z tych zmian pozostanie z nami na zawsze? Jak zmieni się rynek pracy w 2021 roku? Kto będzie mógł liczyć na stabilizację zatrudnienia?
Wpływ pandemii na rynek pracy
Wiele firm odczuło już skutki kryzysu wywołanego przez pandemię koronawirusa. Tarcze rządowe, złagodziły jego skutki, jednak dalsze funkcjonowanie wielu przedsiębiorstw w kształcie sprzed pandemii stanęło pod znakiem zapytania. Skutki pandemii widać jednak nie tylko w kwestiach finansowych, ale objawiają się one również w zakresie przestrzegania zasad BHP, organizacji pracy, gotowości do zmian i restrukturyzacji firmy, optymalizacji kosztów.
Pandemia ma istotny wpływ na zmiany strategii biznesowej wielu polskich firm. Na szeroką skale wprowadziły one zmiany organizacyjne m. in. pracę zdalną czy zmianową. Miało to na celu zachowanie ciągłości pracy i produkcji przy ograniczeniu ryzyka zakażenia. Przedsiębiorstwa zaczęły też inwestować w informatyzację, przystosowując się do świadczenia usług w zaostrzonym rygorze sanitarnym. W branży produkcyjnej szybciej postępuje automatyzacja i robotyzacja, która do tej pory ze względu na stosunkowo niskie koszty pracy w Polsce rozwijała się dosyć wolno. Pandemia sprawiła, że uznano iż lepiej zainwestować w drogą maszynę niż ryzykować wstrzymanie produkcji ze względu na zakażenia wśród robotników.
Prognozy dla polskiego rynku pracy w 2021 roku
Zgodnie z Raportem o inflacji NBP wzrost wynagrodzeń w odniesieniu rok do roku w 2021 roku wyniesie od 3,4% w pierwszym kwartale do 5,9% w ostatnim. Nie są to duże podwyżki, biorąc przykładowo pod uwagę dynamikę płac z 2019 roku, która wyniosła 7,7% rok do roku. Wyraźnie widać więc spowolnienie. Pracodawcy już ograniczają wypłaty premii i dodatków. W odniesieniu do wzrostu wynagrodzeń należy wziąć pod uwagę, że w 2021 roku wzrasta również płaca minimalna o 200 zł brutto.
Wielu ekspertów przewiduję również wzrost stopy bezrobocia w Polsce, która według danych GUS (www.stat.gov.pl) na koniec października 2020 wynosiła 6,1%. Wzrost bezrobocia w bieżącym roku zahamowała pomoc publiczna dla firm, jednak przedłużające się ograniczenia gospodarcze sprawią, że w 2021 roku wiele osób jednak straci pracę.
Praca 2021 – na tych specjalistów będzie popyt
Kryzys COVID-19 dał w kość wielu przedsiębiorcom i pracownikom, ale dla niektórych może to być wbrew pozorom okazja do zmiany pracy na lepszą. Niekoniecznie lepiej płatną, ale korzystniejszą pod względem warunków pracy czy jej czasu. Firmy w woj. wielkopolskim zwalniały zwłaszcza w branżach najsilniej dotkniętych obostrzeniami, ale z racji zmiany koniunktury rynku szykuje się wzrost zatrudnienia specjalistów z określonymi kwalifikacjami. Również w Kościanie mimo spadku liczby ofert, nadal znajdziemy kilkadziesiąt aktualnych ogłoszeń o pracę – dane za aplikuj.pl. A jakich wakatów można się spodziewać najwięcej?
Szybko zmieniająca się gospodarka to równie szybko zmieniające się zapotrzebowanie na rynku pracy. W czołówce najbardziej poszukiwanych specjalizacji w 2021 roku jest specjalista ds. BHP, ekspert ds. e-commerce, digital manager, specjalista business intelligence oraz UX designer. Dlaczego akurat te zawody? Dla coraz większej liczby osób duże znaczenie ma bezpieczeństwo w pracy, a połowa Polaków zmieniła podejście do robienia zakupów czy korzystania z usług elektronicznych, które ograniczają ryzyko zakażenia się koronawirusem.
Lockdown sprawił też, że Polacy zmienili podejście do robienia zakupów. Spora część klientów ograniczyła wizyty w sklepach stacjonarnych, a coraz większe obroty notuje e-commerce. Wymusiło to zmiany związane z dostarczaniem towarów, z kolei wpłynęło na rozwój transportu, spedycji i logistyki.
IT na topie
Pandemia spowodowała, że znacznie wzrosła liczba osób pracujących zdalnie, co przyczyni się również do jeszcze większego zapotrzebowania na personel IT. Jednak firmy mogą mieć problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów, ponieważ ten rynek jest drążony od lat. Pracodawcy najchętniej będą poszukiwać programistów IT. Już jest duże zapotrzebowanie w obszarze Frontend, zapewne wzrośnie też liczba ofert dla UX designerów, a także specjalistów ds. infrastruktury oraz helpdesk. Będzie potrzebnych też więcej ekspertów z obszarów AWS GCP i innych chmur.
Bardzo mocno może się rozwinąć business intelligence. Firmy, które nie mają działów BI, często zatrudniają ekspertów z tego obszaru w działach finansowych. Pojawiają się tam role hybrydowe na styku finansów i IT. Pojawia się coraz więcej rekrutacji na stanowiska analityków, kontrolerów biznesowych czy właśnie specjalistów business intelligence.