Wiadomości
19 stycznia 2015Koncert z zaskakującym finałem
Gwiazdą 29. Kościańskiego Koncertu Noworocznego była pianistka Monika Rosca. To co wydarzyło się po zakończeniu koncertu, zaskoczyło wszystkich zgromadzonych w KOK.
Sala widowiskowa Kościańskiego Ośrodka Kultury wypełniona była po brzegi, a bilety rozeszły się błyskawicznie. Trzeci rok z rzędu dochód z biletów zostanie przeznaczony na cel charytatywny. W tym roku zbierano na poszkodowanych w pożarze budynku przy ul. Traugutta 25. Zgodnie z wieloletnią tradycją rozpoczęcie koncertu oznajmił hejnał kościański zagrany przez trębaczy, po którym noworoczne życzenia złożył zgromadzonym burmistrz Michał Jurga.
Jak co roku koncert miał dwie części. W pierwszej wystąpili miejscowi artyści: 9-letnia Hania Sztachańska, laureatka wielu ogólnopolskich konkursów, która występowała m.in. z Orkiestrą Zbigniewa Górnego; tenor Mikołaj Stępczak, któremu akompaniowała na fortepianie Katarzyna Majewska oraz chór Towarzystwa Śpiewu Lutnia im. Zygmunta Cichockiego. Chórzystom akompaniowały absolwentki kościańskiej szkoły muzycznej: na fortepianie Katarzyna Kaźmierczak i na skrzypcach Paulina Kmieć.
W drugiej części wieczoru oklaskiwano Monikę Roscę i kwartet smyczkowy Dumicz Ensemble. Muzycy wykonali: kwintet fortepianowy a-dur pstrąg op. 114 Franciszka Schuberta w pięciu częściach oraz specjalnie na tę okazję zaaranżowane przeboje muzyki filmowej, w tym temat z filmu ,,Ojciec chrzestny'', ,,Parasolki z Cherbourga'', ,,Zapach kobiety'', ,,Fortepian'' i ,,Polskie drogi''.
To co wydarzyło się po zakończeniu koncertu, zaskoczyło wszystkich zgromadzonych w KOK. Nieoczekiwanie pojawił się bowiem Tomasz Mędrzak, który razem z Moniką Roscą zagrał w 1973 roku w filmie ,,W pustyni i w puszczy''. Było to ich pierwsze publiczne spotkanie po latach, które trzymane było przez organizatorów w sekrecie. Monika Rosca aż zaniemówiła z wrażenia widząc aktora z bukietem kwiatów.
Więcej o koncercie i spotkaniu filmowego Stasia i Nel w środowym wydaniu Gazety Kościańskiej.
Fot. Anna Ryl i Zbyszek Warczok / arpiniu.com
Zgłaszasz poniższy komentarz:
świetny koncert, kto nie był niech żałuje ;)