Kryszak, Żeńcy Wielkopolscy, Perfekcyjne Przeboje i Holiday’s w Racocie

a gdzie ceny na zboża ??? impreza na siedem fajerek .

Na remont kartofliska na ścieżce rowerowej Kurza Góra -Racot pieniędzy nie ma a na upadłą gwiazdę Kryszak to jest, wyjdzie i będzie trząsł grzywą jak koń z Racotu.

Wielbiciel ścieżki z Kurzej Góry - pompuj chłopie dętki porządnie, bo czeka cię naprawdę ostra jazda na ścieżce...!!! Machnij też z cztery aviomariny, bo będzie szarpać, oj będzie. Niezapomniany kilometr cię czeka...

Kryszak to tak jak Rodowicz - gwiazda pompowana na siłę. Już gorzej zaprosić nie można było.

A oczywiście będą zaproszeni goście honorowi - dadzą swój popis obłudy i zakłamania w swoich dziękczynnych przemowach...

Jazda do Racotu potrafisz tylko szydzić z innych, ale fakty są takie że ścieżka Kurza Góra - Racot nadaje się do remontu .

Fatalna ścieżka rowerowa Kurza Góra - szydzisz już od roku z nas, czytelników tego portalu... Robisz z nas idiotów sugerując, że występuje problem tam, gdzie go nie ma. Jedynym problemem na ścieżce, jesteś ty, gdy nią jedziesz. Ja tam nie dostrzegam potrzeby remontu... Cieszę się jazdą, cieszę się życiem, śmieję się z takich typów jak ty, który od roku pisze o czymś, co jest do załatwienia w ciągu kilku minut podczas rozmowy z wójtem. Ja za ciebie roboty odwalał nie będę.

Jazda do Racotu piszesz bzdury, widzę że się zagotowałeś i o to chodzi, nie zmienia to fakt że ścieżka rowerowa Kurza Góra - Racot jest w fatalnym stanie i czeka na remont.

Gotujesz się ty -od roku :) Nie wiem tylko, jaki masz cel, bo na pewno nie jest nim remont ścieżki. Skończy się, chłopcze, na oficjalnym wniosku do Admina o blokadę twojego numeru IP i będzie fajnie, fajniusio, po koleżeńsku. Jako biker nie chcę być kojarzony z takim indywiduum, jak ty, a tak naprawdę twoje wypociny rzutują na środowisko rowerowe w okolicy. Sugerujesz, że jesteśmy miękkimi fajami, bo kogoś boli dupcia i płacze. W moim interesie, jako roweromaniaka, jest to, żebyś zniknął. Nawet jeśli jeździsz sprzętem za kilkadziesiąt tysięcy i nie jest to rower... Masz głowę w fatalnym stanie i my nie musimy być tego świadkami, ot i cała historyja. A twoje kulinarne uwagi o gotowaniu możesz sobie wsadzić w sphincera.

Jazda do Racotu nie napinaj się tak bo zrobisz sobie krzywdę, polecam herbatkę z melisy, a jak pojedziesz ścieżką rowerową Kurza Góra - Racot uważaj bo tam korzenie podnoszą asfalt, a przypuszczam że w swoim zaślepieniu możesz tego nie zobaczyć. Zdrówka i dystansu do życia życzę, bo nawet Gozdzikowa nie pomoże.

Ale człowiek przez te komentarze może wołać o pomoc. Pomyślał ktoś o tym. Czy chciałbyś , potrzebujesz pomocy - fatalno ścieżko?

Chyba osoby które nabijają się z osoby która po prostu domaga się remontu nigdy nie jechały tą ścieżką! Za dwa lata to tam nie będzie co naprawiać, wyboje w tej chwili w lesie mają 5cm jak nie wyżej.

A co do dożynek to coraz częściej one nie mają nic wspólnego z dożynkami i rolnikami tylko przypominają one lans polityczny. A Kryszak to typowy osobnik który promuje pewną partię z serduszkami.

Pewien osobnik zaszczepił w Racocie kult zabawy kosztem innych z publicznych pieniędzy. I cały Racot tak się bawi już od wielu lat. Weźcie się lepiej do uczciwej pracy i bawcie się za swoje!

Czy to prawda że Pan Kryszak robi wystąpienie że na pisioŕów wyśmiewać? Po co takie polityczne swieto... dosyć polityki

Lepiej było zaprosić Janka Pietrzaka. Przynajmniej jednym ruchem kierownicy rozwiązałby problem służby zdrowia w mieście.

największy obszarnik ziemski w Polsce kolejny raz przypomni maluczkim kto tu Panem...

Faktycznie biorąc pod uwagę rangę wydarzenia, to program ubogi i bardzo słaby, szkoda ;(

A nikt nie zwrócił uwagi że pismak słaby ,bo na plakacie jest godz. zbiórki 12.30 , a pismak zrobił po swojemu wprowadzając czytelników w błąd pisząc że zbiórka jest o godz. 13.00 . Ale co tam czytelnicy ważne że dodał coś od siebie ,żałosny jegomość.

Dożynki 08.09.2024,tu po jasnogórskich,czy wobec tego można już spodziewać się rolniczych blokad drogowych? Rolnicy już po żniwach więc zaczyna się dla nich czas nudy.