Wiadomości
2009-12-16Mają szansę na resocjalizację?
W ubiegłym tygodniu dwaj osiemnastolatkowie, którym w listopadzie postawiono zarzuty dokonania serii włamań do punktów handlowych, dokonali kolejnego skoku.
- Tym razem znajdujący się pod wpływem alkoholu osiemnastolatkowie postanowili okraść księgarnię w Kościanie. Po wybiciu szyby drzwi wejściowych do sklepu dostali się do jego przedsionka gdzie przystąpili do forsowania dalszych zabezpieczeń. Hałas wybijanych okien zaalarmował jednak przechodniów, po chwili – dzięki telefonicznej informacji – policjanci zatrzymali obu włamywaczy – informuje Mateusz Marszewski
W trakcie przewożenia na posterunek jeden z nastolatków podjął nieudaną próbę ucieczki atakując konwojującego go policjanta.
- Niedoszły uciekinier odpowie także za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, czyn taki zagrożony jest karą trzech lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Marszewski.
Przypomnijmy wcześniejsze wyczyny nastolatków. Ostatnio wpadli w Lesznie, gdzie skradli ze sklepu kilkanaście par butów sportowych. Pod koniec listopada policja postawiła im zarzut popełnienia serii włamań do kiosków i osiedlowych sklepów. Straty jakie odnieśli poszkodowani z powodu działania włamywaczy przekroczyły sześć tysięcy złotych.
Łupem włamywaczy padały najczęściej pieniądze i papierosy. Podczas jednego z włamań młodzieńcy ukradli kilka tysięcy kuponów loterii zdrapkowej.
- Po czterech godzinach zdrapywania, znudzeni żmudnym zajęciem i brakiem spektakularnych wygranych spalili resztę hazardowego łupu – informuje podkomisarz Mateusz Marszewski, rzecznik prasowy policji. - Kilka dni później zostali zatrzymani.
Za pieniądze z przestępstw dwójka młodocianych przestępców kupiła starego poloneza, którym jeździli na kolejne ,,skoki''.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Ech, przydałyby się kolonie karne, lub choćby kamieniołomy