Magazyn koscian.net
09 listopada 2015Miasto dyskryminuje kobiety?
Przejawów dyskryminacji kobiet w sposobie dzielenia środków z miejskiej kasy na sport dopatrzyły się władze UKŻPS Kościan. Jako dowód wskazują kwoty dotacji, które trafiają do męskich klubów sportowych. Uważają, że dysproporcje finansowe ograniczają możliwości rozwoju przedstawicielek płci pięknej
W tym roku drużyna Uczniowskiego Klubu Żeńskiej Piłki Siatkowej Kościan awansowała do wyższej klasy rozgrywkowej. Gra w drugiej lidze wiąże się z koniecznością ponoszenia większych nakładów finansowych. Zdaniem władz klubu drużyna nie może liczyć na wsparcie na podobnym poziomie co piłkarze, szczypiorniści i koszykarze. Problem ten podniosły w piśmie skierowanym do Rady Miejskiej Kościana.
„W związku z awansem klubu do wyższej klasy rozgrywek stanęliśmy przed nowymi, poważniejszymi wyzwaniami organizacyjnymi. Podołanie tym wyzwaniom wymaga, oprócz dużego zaangażowania władz klubu, także odpowiednich nakładów finansowych”. - podkreślił w piśmie wiceprezes UKŻPS Wojciech Kowalkowski. - „Od wielu lat kluby sportowe są wspierane finansowo przez gminę miejską Kościan. Nasz klub od kilku lat podejmuje próby zakończenie niczym nieuzasadnionej dyskryminacji zawodniczek przejawiającej się w wyraźnej dysproporcji wsparcia finansowania pomiędzy klubami prowadzącymi sekcje sportów zespołowych. Żaden z elementów merytorycznych np. ilości szkolonych osób, wyników sportowych, czy poziomu sportowego nasz klub nie ustępuje klubom męskim. Dysproporcje finansowe ograniczają naszą działalność i nie dają pełnego prawa do rozwoju dla kobiet. W wielu rozmowach z członkami egzekutywy Kościana zwracaliśmy uwagę na ten fakt argumentując to rzeczowo i merytorycznie.”
Władze klubu podały także, jakie dotacje w latach 2011 – 2015 otrzymywały: MKS Tęcza Kościan, Obra 1912 Kościan i Obra Basket Kościan. Pierwszy z klubów na przestrzeni pięciu lat otrzymywał dotację w wysokości 110 – 120 tysięcy złotych. W przypadku piłkarzy było to od 153 do 164 tysięcy złotych, a koszykarzy, którzy również awansowali do wyższej klasy rozgrywkowej od 107 do 174 tysięcy złotych. Natomiast dotacja dla UKŻPS kształtowała się na poziomie 62 – 70 tysięcy złotych.
Pismo zostało odczytane podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej. Do zawartej w nim tezy odniósł się włodarz miasta. Przypomniał, że wydatki na sport w skali roku z miejskiego budżetu to 700 tysięcy złotych.
- Wójtowie i burmistrzowie bardziej zasobnych gmin dziwią się, że jest to taka kwota. Sami nie biorą jej pod uwagę. Cieszę się z tego, że rywalizacja przynosi określone sukcesy. Z drugiej strony powstaje pytanie skąd brać pieniądze, żeby dołożyć klubom. Czy rzeczywiście gmina w całości powinna być ich sponsorem? - mówił burmistrz Kościana Michał Jurga. - Nie zgadzam się z tym, że dyskryminujemy kobiety. Koszty związane z grą w drugiej lidze zwiększyły się w kwietniu - maju. Nie możemy przewracać budżetu, gdy pieniądze na sport już zostały rozdzielone.
Burmistrz zapowiedział rozmowy z Radą Sportu, dotyczące uszczegółowienia kryteriów przyznawania dotacji dla klubów. Chce, żeby pod uwagę był brany nie tylko poziom rywalizacji, ale również liczba zawodników w poszczególnych sekcjach. (h)
GK 44/2015
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Jestem za pełnym parytetem - uważam, że w więzieniach, wojsku i kanałach powinno być 50% kobiet. No i oczywiście kobiety przynajmniej w 50% powinny ustępować miejsca i nosić walizki...