Nękanie skargami

Rada Powiatu Kościańskiego jednogłośnie zdecydowała pozostawić bez rozpatrzenia skargi złożone na działanie dyrektor Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Jana Kasprowicza w Nietążkowie.

Od początku tej kadencji rada zasypywana jest takimi skargami. Dotyczą one różnych spraw, jak choćby ściętego i sprzedanego drewna, ścięcia 4 potężnych drzew bez wymaganego zezwolenia, ustalenia i wyegzekwowania należności z tytułu pobytu koni w hotelu, nauki jazdy konnej, celowości zakupu laptopa i czasopisma ,,Food Forum’’. Łączy je jedno – osoba dyrektor ZSP Nietążkowo Arlety Adamczak-Puk. Wszystkie dotychczas rozpatrywane skargi były odrzucane jako bezzasadne. Niektóre wracają do komisji uzasadniane przez skarżących pojawieniem się nowych okoliczności.

Na przestrzeni trzech miesięcy niejaki Franciszek Sprawiedliwy, rzekomy mieszkaniec Hannoveru, złożył trzy skargi dotyczące remontu szkolnego internatu. 7 maja komisja skarg, wniosków i petycji zapoznała się z pismem zawierającym informację, że osoba o takim imieniu i nazwisku nie figuruje w księgach szkoły.

- Skarżący podawał się za byłego ucznia. Zaprosiliśmy go listownie na posiedzenie komisji skarg, wniosków i petycji, ale przesyłka wróciła z adnotacją: ,,adresat nieznany’’ – poinformował Piotr Błaszkowski, przewodniczący komisji, dodając, że wnioskowano o przedłużenie terminu rozpatrzenia skarg do momentu sprawdzenia czy dane są fikcyjne.

Sprawdzanie trwało od marca br. Centrum Personalizacji Dokumentów Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie sprawdziło rejestry mieszkańców i PESEL, i jednoznacznie stwierdziło, że osoba taka nie istnieje. Odpowiedź wpłynęła 24 września.

- Uznaliśmy, że skargi Franciszka Sprawiedliwego pozostaną bez rozpoznania. Zgodnie z przepisami, anonimowe skargi pozostają bez rozpoznania. (kar)

Już głosowałeś!