Magazyn koscian.net
14 Paz 2019Szpital ze stratą

Ze stratą finansową rok 2019 ma zakończyć Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Kościanie. Ma ona wynieść 2,5 mln zł. Wynika to z raportu finansowego placówki. Podobnie ma być w kolejnych dwóch latach. O ocenie sytuacji ekonomiczno-finansowej lecznicy rozmawiano podczas sesji Rady Powiatu Kościańskiego.
Dokument był omawiany na posiedzeniu komisji spraw społecznych z udziałem dyrektora szpitala Wojciecha Maćkowiaka i głównej księgowej Elżbiety Nowak. Komisja rekomendowała pozytywnie zaopiniować raport, który został przygotowany na podstawie sprawozdania finansowego za 2018 r.
W podsumowaniu raportu czytamy: Przyjmując dotychczasowy optymistyczny wariant oraz założenia Państwa dotyczące wzmocnienia zdrowotnego mieszkańców, poprawę finansowania szpitali, można oczekiwać pozytywnej sytuacji finansowej. Niestety, na dzień dzisiejszy uwzględniając okoliczności ekonomiczno-prawne, SP ZOZ w Kościanie zakłada straty finansowe w latach 2019-2021. Największa niewiadoma to ryczałt i jego dynamika w sytuacji potrzeb zdrowotnych, spełnienie zobowiązań płacowych dyktowanych ustawą oraz drastyczny niedobór kadry lekarskiej i nadchodzącej pielęgniarskiej.
- Komisja sugeruje wprowadzenie do uzasadnienia zapisu: Rada Powiatu Kościańskiego pozytywnie ocenia sytuację ekonomiczno-finansową szpitala za poprzedni rok. Jednocześnie z niepokojem odnosi się do zawartej w raporcie prognozy sytuacji na lata 2019-2021 - zaproponowała Dorota Słowińska, a rada jednogłośnie przyjęła uchwałę z dopiskiem w uzasadnieniu.
- Mamy otrzymać środki finansowe, które pozwolą zmniejszyć stratę finansową w tym roku. Wczoraj ukazał się komunikat Narodowego Funduszu Zdrowia, zwiększający wartość ryczałtu – poinformował dyrektor Maćkowiak, wyliczając, że chodzi o 1 mln zł i 1 tys. zł. - Dziesięć dwunastych zwiększonego ryczałtu mamy otrzymać jeszcze w październiku, a pozostałe w listopadzie i grudniu. Mam nadzieję, że ta dolewka – jak ją nazywają w Funduszu – ułatwi nam funkcjonowanie do końca roku. Wpłynęły też trzy aneksy dotyczące nadwykonań. W sumie otrzymaliśmy 140 tysięcy złotych. Najwięcej – 86 tysięcy - za nadwykonania w zakresie fizjoterapii ambulatoryjnej.
Radny Bartosz Kobus pytał jaką stratę netto szpital ma na koniec września, czy istnieje zagrożenie zamknięcia jakiegoś oddziału i czy dyrektor – zgodnie z tym, co mówią parlamentarzyści partii rządzącej - nie czuje się winny tej sytuacji.
- Nie jesteśmy jedynym szpitalem, który się z tymi problemami boryka. Sytuacja w ubiegłym roku pogorszyła się w 91 szpitalach powiatowych, w tym w Kościanie, a w ośmiu finansowo się polepszyło – odpowiedział dyrektor Maćkowiak, informując, że straty finansowe szpitali za połowę br. dwukrotnie przekroczyły tę z 2018 r. - Oczekujemy zwiększenia systemowego, bo dofinansowanie, które otrzymaliśmy nie polepszy sytuacji w przyszłości. Na ten moment obaw o zamknięcie oddziałów nie mamy, ale może się to zmienić z dnia na dzień. (kar)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
No fajnie. Edukacja na dnie. Szpitale sie walą. A Polska rosnie w siłę A ludziom się zyje dostatniej