Na sygnale
23 kwietnia 2014Okradli pracodawcę
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, którzy okradli swego byłego pracodawcę.
Dwóch młodych mechaników z gminy Kościan postanowiło założyć własną firmę. Mieli uprawnienia i doświadczenie. To czego im brakowało postanowili ukraść z firmy, w której nauczyli się fachu. Obsługując klientów swego pracodawcy zaczęli rozdawać foldery reklamowe swojej przyszłej firmy, które do złudzenia przypominały ofertę dotychczasowego pracodawcy. Z tą różnicą, że ich firma nie miała warsztatu i części zamiennych. Temu drugiemu problemowi postanowili zaradzić kradnąc części i narzędzia z miejsca pracy. Gdy uznali, że mają tyle, ile potrzeba na start złożyli wypowiedzenia i zaczęli działać pod własnym szyldem.
Pech chciał, że w pierwszych dniach działalności nowej firmy ktoś zauważył u młodych biznesmenów wysysarkę do oleju, która zginęła z firmy byłego pracodawcy.
- O przywłaszczeniu sprzętu i części zamiennych przez byłych pracowników zostaliśmy powiadomieni przez jednego ze współwłaścicieli firmy trudniącej się serwisem i wynajmem urządzeń transportu bliskiego na terenie Kościana – informuje Radosław Nowak z KPP w Kościanie.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali sprawcę przywłaszczenia i odzyskali sprzęt. Mężczyzna przyznał się nie tylko do tej, ale i innych kradzieży, których dokonał z kolegą.
Policjanci trafili pod kolejny wskazany adres, gdzie naleźli kilkadziesiąt części zamiennych do urządzeń transportowych, które bez wątpienia były własnością ich byłego pracodawcy. Złodzieje nie wyciągnęli ich nawet z kartonów, na których widniała nazwa prawowitego właściciela. Wartość skradzionych części oszacowano na około 6 tysięcy złotych.
- Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy gminy Kościan w wieku 27 i 28 lat. Obaj usłyszeli zarzut przywłaszczenia mienia, do którego się przyznali. Przestępstwo to jest zagrożone karą od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności – mówi Radosław Nowak.
Więcej o sprawie w dzisiejszym wydaniu Gazety Kościańskiej
Wartość skradzionych części oszacowano na 6 tysięcy złotych Fot. KPP Kościan
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Nie gryzie się ręki która cię karmi ... nauczcie się tego !!!