Wiadomości
2010-02-25Oszukany na siedem tysięcy
- Na ulicy dwóch mężczyzn zapytało pokrzywdzonego o drogę do szpitala ponieważ kierowca z ich firmy miał wypadek i jadą zapłacić za operację. Poprosili aby wsiadł z nimi do samochodu ponieważ sami nie trafią do szpitala – informuje sierżant Radosław Nowak z KPP Kościan.
Aby uwiarygodnić swoją opowieść jeden z mężczyzn wszedł na teren szpitala, gdzie miał ustalać szczegóły zabiegu.
- Mężczyźni wykorzystując życzliwość mieszkańca Kościana poprosili go o pożyczenie 7000 zł na zabieg lekarski oraz ściągnięcie uszkodzonego pojazdu – informuje Radosław Nowak.
Wytłumaczyli mężczyźnie, że mają przy sobie tylko dolary, które przekazali mu w zamkniętej saszetce jako zabezpieczenie pożyczki. Obiecali, że odbiorą ją za kilka godzin i zwrócą dług. Oczywiście ślad po oszustach zaginął, a saszetka z dolarami okazała się pusta.
- Przestrzegamy mieszkańców powiatu przed przekazywaniem pieniędzy obcym osobom. Prosimy o kontakt wszystkie osoby, które w ostatnich dniach były proszone o pomoc finansową przez nieznane osoby wykorzystujące podobną „legendę” – apeluje sierżant Radosław Nowak.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Aż trudno w to uwierzyć. Szkoda, że życzliwość starszego pana została tak paskudnie wykorzystana :(