Na sygnale
28 kwietnia 2020Pijany woźnica
Podczas kontroli drogowej konie były bardzo spokojne, czego nie można powiedzieć o woźnicy.
Dość nietypową kontrolę drogową przeprowadzili we wtorek, 28 kwietnia, funkcjonariusze z Posterunku Policji w Śmiglu. Zatrzymali woźnicę powożącego zaprzęgiem konnym. Policyjny nos ich nie zawiódł. Mężczyzna miał 0,68 promila alkoholu w organizmie i nie mógł kontynuować powożenia.
Jako, że zaprzęg konny na drodze to dziś niezwykle rzadki widok, niełatwo było policjantom szybko znaleźć osobę, która potrafi powozić. Ostatecznie się udało.
- Nietrzeźwy woźnica został ukarany mandatem karnym, a konie całe i zdrowe mogły wrócić do stajni. Mężczyznę ukarano również za używanie słów wulgarnych – informuje Radosław Nowak, oficer prasowy kościańskiej policji.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Ile razy się po drzewo koniem i wozem jechało po pijaku, ale to na wsi i po takich drogach gdzie ruchu prawie żadnego, a gość pewnie po drodze głównej musiał jechać, ale nawet jakby zasnął za kierownicą to konie by same trafiły do domu hehe, żarty żartami ale nie zbyt rozważny ten woźnica, stare a głupie.