Po roku odnaleziono zwłoki lokatora

nieźe..

I nikt nic nie poczuł?? dziwne..

To wszystko wina obecnego rządu... ;)

Nikogo człowiek nie interesował przez rok, poza sądem oczywiście.

Z artykułu wynika jeden wniosek: mieszkając w mieszkaniu socjalnym nie trzeba płacić czynszu, za prąd, gaz czy wodę. I tak nikt nie przyjdzie po pieniądze.

przez rok czasu nikt się nie zainteresował gdzie jest człowiek??????

Każdy się cieszył że jest z nim spokój. Przez 40 lat nie był tak spokojny jak przez ostatni rok.

czy nikt nie wchodził do domu przez cały rok? listonosz itp. juz nie mowac o zapachu, jaki mogl wystepowac na klatce, nikt nie przechodzi kolo drzwi? gdzie sasiedzi?

zgdzam sie z "5"

Poszukiwany listem gończym spokojnie spoczywał na kanapie w mieszkaniu . Obciach dla ZGKiM w Śmiglu . Facet nie reguluje należności przez rok za mieszkanie i nikt się tym nie interesuje .Nie powiem że to wina Tuska , ale Burmistrza . Wszak odpowiada za jakość pracy urzędasów .

Do 10, 9 i 5. Nie przeczytaliście tego co na końcu teksu. Napisano, że więcej w gazecie. I przeczytałam w niej co robił zakład komunalny, kiedy wydano list gończy, a na zdjęciu zobaczyłam te katakumby i nie dziwi mnie że nikt niczego nie wyczuł.

Nic nie pasuje. 1. od kiedy postepowanie trwa ponad rok? 2. co z rachunkami? nie opłacił rachunków przez rok i nikogo to nie dziwi ? 3. o smrodzie już nie wspomne ze nikt nie wyczuł ? 4. jak tu terez liczyc na pomoc sąsiedzką ? Żal mi tych urzedników. Za takie zaniechania powinni odpowiedzieć.

Do 12 - miałaś gazetę w ręku? Czytałaś całość? Widziałaś zdjęcie tej piwnicy, w której było mieszkanie? Zdaje się, że nie - więc nie komentuj.

Jeśli jest to ciało poszukiwanego od stycznia 40-latka to nie dziwi że nikt ze znajomych i rodziny nie szukał go przez rok. Raczej cieszyli się, że jest spokój.

coś jednak z tą gminą jest nie tak, he, he.

co za wiocha zombie

do kom 2 do kom 2 nikt nie poczul bo tam wszyscy smierdza

Jak go mogli szukać od stycznia jak w lipcu widziałem się ze Zbyszkiem ciekawe kto go pochowa chyba nie dzieci przecież już maja inną rodzinę...