Wiadomości
2008-06-16Podpalacz w Kiełczewie? (foto)

W minionym tygodniu straż czterokrotnie gasiła pożary w okolicach Kiełczewa. Prawdopodobnie wszystkie to sprawka podpalacza. Sprawę bada kościańska policja.
Do pierwszego wznieconego umyślnie pożaru strażacy wyjechali w poniedziałek. Kolejny raz gasili las w Kiełczewie w środę, a w czwartek - dwukrotnie. Na szczęście ogień nie spowodował większych strat w 40-letnim drzewostanie. Ogień strawił przesuszone poszycie leśne. Zagrożenie było jednak spore, bowiem panująca od dłuższego czasu susza mogła spowodować szybkie rozprzestrzenianie się pożaru.- Wykluczamy, by ogień wybuchał z powodu niedogaszenia poprzedniego pożaru. Tym bardziej, że źródła ognia dzieliło kilkaset metrów. To umyślne i świadome działanie – stwierdza Andrzej Ziegler, rzecznik prasowy kościańskiej straży, wyrażając nadzieję, że policja szybko złapie piromana. (kar)
Fot. Bogdan Ludowicz
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Który z gości na foto to podpalacz? No dobra, żartuję. Natomiast na poważnie to takiemu idiocie, który ogień podkłada trzeba by z d... nogi powyrywać.