Powiatowy rajd rowerowy

Jakie wrażenia po jeździe najgorszą ścieżką rowerową w powiecie Kurza Góra - Racot.

Nie nazywajmy tego ścieżka rowerowa. To jest kpina . Trochę więcej szacunku dla wszystkich rowerzystów. Jeździ się jak po kocich lbach

Przez tą ścieżkę to rolki musiałem schować na dno szafy. A przepisy zezwalają jazdę. Wstyd!!!! Taka jest jakość tej ścieżki

Fatalna ścieżka rowerowa Kurza Góra - Racot sam sobie odpisuje.......

Ekipa PO

Jestem w szoku - panowie rolkarz i wózkarz - ścieżka do Racotu nie jest nominalnie przeznaczona dla was. Nie róbcie jaj z pogrzebu i nie narzekajcie... Jechałem tą ścieżką w sobotę i rowerem jeździ się po niej fantastycznie. Jeśli macie tego typu problemy, zapraszam za pętelkę Kościan-Kokorzyn-Szczodrowo-Sierakowo - tam zaraz pojedzie się świetnie, po oddaniu do użytku drogi i ścieżki z Sierakowa do Szczodrowa... Dla dwóch osób nie będą nic robić, to wyrzucony w błoto pieniądz.

Tak tylko informacyjnie do : "skarpeta w dziurze" - PRZEPISY NALEŻY ZNAĆ - A TE NA TEJ KONKRETNEJ ŚCIEŻCE POZWALAJĄ NA JAZDĘ NA ROLKACH -ORAZ WSZYSTKIM PIESZYCH ŁĄCZNIE Z OSOBAMI NA WÓZKACH . WSZYSCY MAMY TAKIE SAME PRAWA , SZKODA, ŻE NIEKTÓRZY ..........

Kolego Darku - pisałem w swojej wiadomości nominalnie, a nie przepisowo. Obrazowo - jazda rolkami nie jest zabroniona w lesie, ale w praktyce niemożliwa. Podobnie z wózkami. Przestań się więc mądrzyć, a poszukaj takich miejsc, gdzie możesz swobodnie oddawać się swojemu hobby. Niestety, przedmiotowa ścieżka nie jest dla ciebie i kolegi na wózku. I musicie się z tym pogodzić, ponieważ rzeczywistość nie jest po to, aby dostosowywać ją do was... I przestać się drzeć (używając Capsa).

Kultura nakazuje mi pozostawić wypowiedź Twoją ( skarpeta w dziurze) BEZ KOMENTARZA . Tak na marginesie może jednak ta nazwa " skarpeta w dziurze" ma jakieś wytłumaczenie tej jakości ścieżki

Darku - swoją kulturę pokazałeś już przy okazji darcia się Capsem :) A skarpeta w dziurze mogłaby być równie dobrze dziurą w skarpecie - zwykły nick wymyślony na poczekaniu. Jakość ścieżki jest OK - o tym już zresztą napisałem... Cieszmy się życiem, jazdą na czymkolwiek, nie siedźmy przed komputerem...po pracy.

skarpeta w dziurze - gdzie Pana zdaniem ma jeździć tzw wózkarz skoro jak Pan pisze - ścieżka do Racotu nie jest nominalnie przeznaczona dla mnie ?

skarpeta w dziurze - no cóż syty nie zrozumie głodnego, a niby sprawny niepełnosprawnego, ale wiem ze swojego doświadczenia że życie potrafi nas zaskakiwać i wtedy sprawy które kiedyś były prostymi i błahymi to Himalaje. Życzę Panu zdrowia i wiatru we włosach podczas jazdy pięknymi ścieżkami, a zwłaszcza tą Kurza Góra - Racot

całkowicie się zgadzam z "Fatalna ścieżka rowerowa Kurza Góra - Racot"| Przy okazji tym wszystkim rowerzystom na wąskich oponach którzy mają zakaz na drodze 308 na wysokości tej wspaniałej ścieżki rowerowej radzę omijać najlepiej NASZ POWIAT - tak przynajmniej radzi skarpeta w dziurze. Myślę, że wiele osób nie zgadza się ze stanem tej nawierzchni - tylko nie wszyscy mają odwagę twardo wyrazić swój sprzeciw.

Darek - jeśli wyrażają swój sprzeciw, to biorą i jadą inną trasą. Po prostu. Wynika to tylko i wyłącznie stąd, że kolarze szosowi generalnie nie używają ścieżek. A o nasz powiat nie musisz się martwić - jest tu naprawdę sporo km dróg ze świetną nawierzchnią dla szosowców. Jesteście klasycznym przykładem ludzi, którzy z uporem maniaka próbują nagiąć rzeczywistość do swojego widzimisie, a kiedy nie wychodzi i zostajecie zmieceni argumentami, krzyczycie na pomoc w narracji: wielu się zgadza, ale nie gada... Pozdrawiam internetowych twardzieli :)