Wiadomości
15 września 2011Pożar na Jagiellońskim
Dziś w nocy wybuchł pożar w piwnicy bloku na os. Jagiellońskim w Kościanie. Z powodu dużego zadymienia ewakuowano trzydziestu mieszkańców. Ogień wywołała szlifierka używana przez jednego z mieszkańców.
Poniżej publikujemy relację z tego zdarzenia nadesłaną przez mieszkankę bloku.
Dziś w nocy ewakuowano wszystkich mieszkańców bloku na osiedlu Jagiellońskiem w Kościanie.O godz. 1 w nocy goście wychodzący z jednego z mieszkań zauważyli kłęby dymu na klatce schodowej, okazało się, że płonie piwnica sąsiedniej klatki.
Na miejscu zjawiła się błyskawicznie straż pożarna, pogotowie gazowe, policja i pogotowie ratownicze. Pożar zaczął się w jednej z piwnic. Gaszenie zajęło strażakom prawie 2 godziny.
Ludzie do których dzwoniono w nocy z hasłem "Pali się uciekać!" zdezorientowani wybiegali z domów w pidżamach, niektóre dzieci na boso. Wszyscy staliśmy przed blokiem nie mając przy sobie nic - dym na klatce wdzierał się w gardła, szczypał oczy, nie było nic widać poza szarymi kłębami dymu, płacz dzieci - dzisiejsza noc była koszmarem.
Jako jedna z mieszkanek apeluję o przestrzeganie przepisów, nie palenie papierosów w piwnicach, na klatkach. Cała akcja skończyła się pomyślnie - jednak dwie godziny strachu spędzone w nocy w zimnie z dzieckiem na dworze przy niskich temperaturach zostają w pamięci.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Jednak to nie fajki tylko szlifierka. I co ten gość szlifował w nocy? W bloku?