Pożar w zajeździe Pod Kaczorem

Ale masakra - a taką dobrą kaczkę serwowali

Straż była i to aż 100 i tak się spalił... norma

dziś mija 5 lat jak bawiliśmy się tam na Swoim weselu:( aż łza się w oku kręci:(

Podobno i tak ma powstać w tym miejscu stacja paliw. Aktualnemu właścicielowi pewnie pożar na rękę (ubezpieczenie), przyszłemu też łatwiej rozebrać w kawałki

Wspolczuje jak ktos tam mial miec na dnich slub :(

Jak nie wiadomo to wiadomo.Troche dziwi mnie ilosc pozarow w kraju w tym roku.co to sie szykuje?

Lokal był od dłuzszego czasu zamknięty. Wiec tylko jedno przychodzi do głowy. Odszkodowanie w drodze :-)

do Kasia: "Ogień w nieczynnym od miesięcy zajeździe zauważył jeden z kierowców" - to jak ktoś miał mieć tam na dniach wesele?

dobre jedzonko podawali,a teraz gdzie ja zjem bardzo dobrą kaczkę?bo nigdzie nie podawaja,a mam ochotę na kaczuszkę na piwie,gdzie mam jechać z rodziną?

Byłam tam na pierwszej randce, tak z 30 lat temu:)Wspomnienia zostały.

ma tam przebiegać droga ekspresowa S5 - ciekawe?

Podobno własciciele zmarli, a dzieci nie mogły się dogadać i przez to knajpa nie funkcjonowala, szkoda :( (tak słyszałem od znajomej kelnerki)

Nalpeszą czerninę serwowali ... ehhhh :(

A mnie stamtąd śremscy policjanty zawijały i z piety krew mi brały

Lokal przeszedł w ręce innych właścicieli zaraz po Nowym roku i od tego czasu jest zamknięty . Do dziś nikt nie wie gdzie sa i nikt ich nie widział na oczy

nie trzeba pracować w wydziale dochodzeniowo-śledczym aby pomiarkować sie kto to podpalił i dlaczego (UBEZPIECZENIE)

Interes nie idzie to podpalenie siano z ubezpieczalni dostana i beda zyc dalej niech to dobrze zbadaja

Za dnia służby uprzywilejowane jadą na samych kogutach. O 2 w nocy jak nie ma ruchu, straż napier#ala na sygnalach, nawet jak jadą po osiedlu w Gluchowie po wodę. Czy to jest normalne?

życie " coś jest a jutro tego niema" proste słowa, które dotyczą wszystkich i wszystkiego.

A moze to podpalacz w koncu bylo mase podpalem nawet auto sie spalilo rok temu a co niektorzy domyslaja sie kto to podpalil...

Szkoda, że w ogóle knajpka zamknięta. "Zdobiła" trasę z Poznania. Żal, że ktoś to zaprzepaścił, a teraz ten pożar.

stał nieczynny..... a na ile był ubezpieczony (oczywiście również od pożaru)

Służby zachowały się jak ostatnie buraki. Ja rozumiem że jadą ratować życie i mienie, ale napieprzac syrenami przez pół nocy kiedy nie ma żadnego ruchu to czyste buractwo.

to prawda powinni odpóscic sobie sygnały.

widzę układy fotografa sa zajebiste zesli pozwolonoi mu wejśc przed dokładnym zbadaniem sladów coz takie mamy uklady...............

Jeśli lokal przyciągał klientów, to dlaczego taki przykry koniec go spotkał? Konkurencja, zawiść...

Widze ze niewszystkie komentarze sa publikowane

grill był niesamowity, te jęzory ognia...

Lokal nalezy do nowego wlasciciela ktorym jest Pieprzyk. To podpalenie jest zwiazane z budowa stacji paliw. Nie dostal zezwolenia na rozbiorke to podpalil to jeden z jego pracownikow

Dziwnym trafem też obiło mi się to o uszy

Oglądam i serce boli , robiłem tam większość wnętrz , były właściciel był równy gość miło go wspominam szkoda knajpy była dla nich całym życiem jak żyli :-(

Widać że niektórym nawet sygnał przeszkadzał bo spać nie mogli. Żal.

Ciekawe na ile było ubezpieczone? Kombinują ludzie oj kombinują

Ale szkoda tego hotelu :(

A ja tam nie jedną laskę pukałem och och och!!!

https://www.youtube.com/watch?v=pmuoKhwjocQ