Magazyn koscian.net
03 Mar 2019Pracowite półrocze Sokołów
Ostatnie miesiące były bardzo pracowite dla muzyków z Kapeli Dudziarskiej Sokoły, działającej przy Kościańskim Ośrodku Kultury. W tym roku minie 19 lat istnienia kapeli. Co roku Sokoły zapraszane są na ogólnopolskie imprezy dudziarskie
Ostatnio o Sokołach pisaliśmy latem ub.r. po 52. Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym, gdzie wyróżnienie w kategorii kapel zdobyli Patrycja Kozłowska (skrzypce) i Krzysztof Kuśnierek (dudy). Wyjazd do Kazimierza był o tyle wyjątkowy, że kościaniacy po raz pierwszy wystąpili w festiwalowym klubie Tyndyryndy. Zapamiętają ten występ na długo, bo na swoją kolej czekali aż pięć godzin, a na scenę wchodzili o czwartej nad ranem. Ponadto Sokoły uczestniczyły w inauguracyjnym korowodzie przez Kazimierz i zagrały na scenie głównej na potańcówce na rynku. Co roku do Kazimierza jedzie prawie cała kapela. Dla tych, którzy nie grają w konkursie jest to świetna okazja do podpatrzenia muzycznych mistrzów, integracji i dobrej zabawy. Przy okazji grupa zwiedziła Lublin.
W połowie sierpnia kapela wzięła udział w Festiwalu Folkloru Polskiego 52. Sabałowe Bajania w Bukowinie Tatrzańskiej. Po drodze zatrzymali się w Częstochowie, gdzie modlili się podczas mszy na Jasnej Górze. Nie każdy może stanąć w konkursowe szranki. Warunkiem uczestnictwa w Sabałowych Bajaniach jest wcześniejsza rekomendacja z konkursu o randze co najmniej regionalnej. W kategorii instrumentalistów jury oceniało: wybór instrumentu, dobór repertuaru, zachowanie w grze stylu własnego regionu, czystość brzmienia i technikę opanowania instrumentu, ogólny wyraz artystyczny i strój. W kategorii dorosłych instrumentalistów jedno z sześciu pierwszych miejsc ex aequo wywalczył dudziarz Krzysztof Kuśnierek, który otrzymał w nagrodę Duże Spinki Góralskie i nagrodę finansową. To jego pierwszy tak wielki sukces w Bukowinie.
- Nie przypuszczałem, że zdobędę pierwszą nagrodę. Było to wielkie zaskoczenie. Cztery, może pięć lat temu jury przyznało mi drugą nagrodę - wspomina dudziarz, przypominając, że trzy lata temu w konkursie triumfował Andrzej Frankiewicz. - W konkursie zagrałem cztery utwory. Nie było utworów obowiązkowych, ale trzeba było się zmieścić w limicie czasu.
Po konkursowych emocjach przyszedł czas na odpoczynek i rekreację. Grupa z Kościana odwiedziła Zakopane i obejrzała Wielką Krokiew. Był też czas na integrację i udział w warsztatach. Wieczory spędzali na imprezach kulturalnych - koncertach i występach. Uczestników festiwalu bawił kabaret Truteń. Muzycy, którzy zostali w Kościanie zagrali podczas mszy w kościele pw. św. Mikołaja w Bonikowie.
Sokoły zadebiutowały na IV Turnieju Muzyków Prawdziwych w Szczecinie. Zaproszenie otrzymali podczas festiwalu w Kazimierzu. Pojechali w 4-osobowym składzie: Krzysztof Kuśnierek, Andrzej Frankiewicz, Patrycja Kozłowska i Joanna Michalczyk. Kościaniacy przywieźli wyróżnienie w kategorii kapel instrumentalno-wokalnych.
- Bardzo się nam podobało. Zagraliśmy w szczecińskiej filharmonii. Było bardzo dużo ludzi, bo impreza była otwarta. Losowaliśmy jeden spośród pięćdziesięciu emotikonów, do których musieliśmy dobrać repertuar i uzasadnić dlaczego taki wybór - mówi Andrzej Frankiewicz, a Krzysztof Kuśnierek dodaje, że wylosowali buźkę wyrażającą samozadowolenie, ironię, żartobliwość, podejrzliwość. - Wcześniej dostaliśmy listę emotikonów i przypasowaliśmy sobie do każdego inny utwór.
We wrześniu ludowi muzycy zagrali w 49. Wielkopolskim Turnieju Dudziarzy w Kościanie. W kategorii kapela tradycyjna trzecie miejsce wywalczyła skrzypaczka Julia Dominiczak, która zagrała z dudziarzem Andrzejem Frankiewiczem. Sokoły zdobyły również trzecią nagrodę w kategorii program dowolny. Można ich było usłyszeć także podczas dożynek powiatowo-gminnych w Racocie.
W XXVII Konkursie Kapel Dudziarskich im. Floriana i Piotra Ratajczaków w Bukówcu Górnym zagrali: Andrzej Frankiewicz (dudy wielkopolskie), Julia Dominiczak i Magdalena Zimowska (skrzypce podwiązane). Ubiegłoroczna impreza była jednodniowa. Trzyosobowa kapela wywalczyła wyróżnienie w kategorii zaawansowanej.
W Zbąszyniu kościańscy dudziarze zaprezentowali się na Biesiadzie Koźlarskiej. Skorzystali z zaproszenia Jana Prządki. Świetnie bawili się na potańcówce, grali, śpiewali i cieszyli się ludową muzyką, bowiem jako dudziarze nie mogli wystartować w konkursie.
Pracowita dla muzyków była końcówka roku. Sokoły zagrały podczas mszy odpustowej 6 grudnia w Bonikowie. Wykonali pieśni adwentowe we własnym opracowaniu. Wraz z muzykami śpiewali wierni. W kościele p.w. św. Michała Archanioła w Czempiniu wykonali kolędy podczas pasterki. Występ tak się spodobał, że otrzymali już propozycję, by w tym roku po pasterce zagrać koncert. Na Święto Trzech Króli kolędowali w kościele p.w. Andrzeja Apostoła w Wyskoci, a w kościele p.w. św. Jadwigi Śląskiej w Grodzisku Wlkp. dali koncert kolęd, kończący Orszak Trzech Króli.
- Graliśmy tam po raz pierwszy i bardzo się nam podobało, bo - co najważniejsze - było bardzo ciepło, więc grało się komfortowo. Zostaliśmy bardzo mile przywitani przez organizatorów, czyli grupę młodzieży. Atmosfera była bardzo fajna. Graliśmy przed ołtarzem i przepiękną szopką. Repertuar mieliśmy dopracowany. Spodobaliśmy się, więc chętnie wrócimy tam w tym roku. Koncert wyszedł idealnie - oceniają skrzypaczki Sokołów: Kasia, Ada, Julia, Oliwia i Bogumiła. Dla tej ostatniej występ w Grodzisku był debiutem.
W Przemęcie muzycy Sokołów zaprezentowali się podczas imprezy z cyklu ,,Dudziarskie Kolędowanie - Gore Gwiazda Jezusowi’’. Był to ich debiut na tej imprezie. Koncert kolęd Europy miał charakter charytatywny i towarzyszył XIX Międzynarodowym Spotkaniom Kolędników ,,Do szopy, hej pasterze - dudziarze’’ w Połajewie. Dochód z imprezy przeznaczono na Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej Intelektualnie i Osób Dorosłych Niepełnosprawnych Intelektualnie w Wielkiej Wsi. Oprócz Sokołów zagrały tam kapele m.in. ze Stęszewa, Bukówca Górnego, Śmigla, Beskidu Śląskiego, Włoch, Łotwy i Irlandii. Muzycy z Kościana dali też próbkę swych możliwości podczas mszy celebrowanej przez ks. bpa Grzegorza Balcerka, kolędując pod tryptykiem ,,Pokłon pasterzy’’.
Pod koniec grudnia ub.r. kapelę odwiedził Karol Majerowski, który zarejestrował muzykę i przyśpiewki w wykonaniu Sokołów. Nagrania zostały zrealizowane w ramach projektu dudziarze.pl, finansowanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wzięli w nich udział: Krzysztof Kuśnierek (dudy wielkopolskie, śpiew), Andrzej Frankiewicz (dudy wielkopolskie, skrzypce podwiązane, śpiew), Magda Zimowska, Julia Dominiczak, Adrianna Nędza, Joanna Michalczyk, Kasia Kruszona, Patrycja Kozłowska, Oliwia Szymańska, Zosia Michalczyk i Dominika Poprawa (skrzypce podwiązane). Na studio nagrań zamieniono salę prób.
- Zarejestrowaliśmy około trzydziestu utworów, z których dwanaście znalazło się na portalu muzykazakorzeniona.bancamp.com. Nagrywaliśmy z marszu, bez specjalnego przygotowania. Rejestracja materiału trwała cztery godziny. Powstała w ten sposób nasza wizytówka. Andrzej wykonał kilka przyśpiewek. Utworów można posłuchać i ściągnąć je za darmo - informuje Krzysztof Kuśnierek. Odnotujmy, że Fundacja Muzyka Zakorzeniona powstała w 2016 r., aby dokumentować i popularyzować muzykę tradycyjną wsi.
- Ma się ukazać płyta z zarejestrowanym materiałem. Autorzy projektu chcą ją jeszcze uzupełnić o wywiad z muzykami i zdjęcia kapeli - dopowiada Aleksandra Jakubowska, która z ramienia KOK opiekuje się kapelą. - Dziewczyny miały sporą tremę.
Pod koniec stycznia Sokoły zagrały w Łagiewnikach podczas obchodów Dnia Babci i Dnia Dziadka. Najbliższe miesiące muzycy poświęcą na doskonalenie gry na tradycyjnych ludowych instrumentach i naukę śpiewu. W maju planują pierwsze po przerwie wyjazdy i koncerty. Niewykluczone, że nawiążą współpracę z firmą Amazon, która zaprosiła ich na dni otwarte.
KARINA JANKOWSKA