Magazyn koscian.net
18 Wrz 2018Przedszkole bez komina
Minimalne koszty utrzymania, trwałość, wysoka jakość wykonania i komfort dla dzieci – takie będą zalety nowego przedszkola wraz ze żłobkiem w Kościanie. Obiekt w technologii pasywnej od lipca ubiegłego roku budowany jest na Osiedlu Konstytucji 3 Maja. W przyszłym roku zastąpi wysłużone baraczki przy ulicy Moniuszki
W baraczkach działa Samorządowe Przedszkole nr 2. W założeniu ten prowizoryczny budynek miał służyć przez krótki czas. W praktyce okazał się siedzibą placówki na ponad trzydzieści lat. Budowa nowego obiektu stała się koniecznością. Projekt został opracowany we współpracy ze Stowarzyszeniem Wielkopolski Dom Pasywny.
- Udało nam się namówić władze Kościana do zastosowania rozwiązań znanych na całym świecie, które w Polsce są jeszcze nowością. W pewnym sensie jest to obiekt wzorcowy na skalę kraju. Spokojnie możemy powiedzieć, że wyróżnia się nawet w skali europejskiej – mówił podczas czwartkowego spotkania na placu budowy Paweł Królczyk, prezes Stowarzyszenia Wielkopolski Dom Pasywny.
Na etapie projektowania określono podstawowe założenia. Pierwszym z nich było stworzenie idealnej przestrzeni, w której dzieci będą mogły uczyć się i rozwijać. Nie mniej ważne było ograniczenie kosztów utrzymania obiektu poprzez zredukowania do minimum rachunków za energię. Po trzecie chodziło o uzyskania jakości i trwałości na dziesięciolecia. Kolejnym założeniem było stworzenie miejsca, które uczyłoby nowego podejście do natury, energii i życia. Dla lokalnego samorządy ważne było, żeby nowe przedszkole mogły budować miejscowe firmy. Nowe technologie miały dać także szansę na sięgnięcie po zewnętrzne źródła finansowania.
Budynek został zaprojektowany w technologii pasywnej. Co to oznacza?
- Standard pasywny to zestaw dodatkowych zasad projektowania i budowy. Powstał w latach dziewięćdziesiątych w Niemczech. Rozwija się na całym świecie. Jest coraz bardziej popularny. Opiera się na trzech podstawowych kryteriach: minimalizowaniu zapotrzebowania na energię, maksymalnym komforcie użytkowania zarówno jeżeli chodzi o stałą temperaturę, jak i świeżość powietrza, oraz na trwałości budynku – wyjaśnił Paweł Królczyk.
Budowa przedszkola ruszyła w lipcu ubiegłego roku. Całość zadania podzielono na kilka etapów. Płytę fundamentową wykonała firma mająca doświadczenie w budowie obiektów pasywnych. Do kolejnych przetargów mogły już przystąpić firmy, które wcześniej nie miały do czynienia ze standardami pasywnymi. Gotowe są już ściany i stropy. Na ukończeniu jest dach. Lokalny samorząd ogłosił przetarg na montaż okien i drzwi.
W budynku zastosowano orientacje względem stron świata. Od strony południowej obiekt ma duże okna, tak aby zapewnić dopływ naturalnego światła. Zimą słońce będzie źródłem ciepła. Latem dopływ promieni słonecznych będą ograniczały automatyczne żaluzje. Fundament, ściany i dach będą miały solidną izolację. Dzięki temu zimą z budynku nie będzie uchodziło ciepło. Latem wnętrze nie będzie się nagrzewać. Budynek będzie szczelny. Wewnętrzna warstwa tynku będzie powodowała, że powietrze nie będzie wydostawało się na zewnątrz. Świeże powietrze będzie dostarczane mechanicznie. Zanim dostanie się do przedszkola, będzie filtrowane.
- Rachunki za ogrzewanie i energię zostaną ograniczone praktycznie do zera. Ogrzewanie i chłodzenie będzie dziesięciokrotnie tańsze w stosunku do tradycyjnych budynków. Dodatkowo wykorzystamy pompy ciepła i panele fotowoltaiczne. To również dbałość o środowisko naturalne. Budynek nie będzie emitował zanieczyszczeń powietrza i dwutlenku węgla, co jest bardzo ważne dla spełnienia dyrektyw unijnych – podkreślił Królczyk. - Ten budynek nie ma komina.
Budynek ma trzy kondygnacje. Na parterze będzie żłobek i dwie sale na oddziały przedszkolne dla młodszych dzieci, szatnia z przeszklonym dziedzińcem, aula oddzielona przesuwną ścianą od sali teatralno-sportowej i zaplecze kuchenne. Na piętrze przewidziano cztery sale dla starszych przedszkolaków i pokój do zajęć terapeutycznych z wyjściem na taras. Na drugim pietrze będą znajdować się: pokój dyrektora, pokój nauczycieli, administracja, serwerowania, archiwum i pomieszczenia techniczne. W ramach inwestycji zagospodarowany zostanie także teren wokół obiektu. Przedszkole wraz ze żłobkiem zostaną oddane do użytku w przyszłym roku.
- Na skalę Europejską jest to budynek wysokiej klasy. Pokazujemy, że już teraz potrafimy budować w standardzie pasywnym i bierzemy odpowiedzialność za przyszłe pokolenia, zarówno jeśli chodzi o lokalne problemy związane z zanieczyszczaniami powietrza, jak i zmianami klimatycznymi – mówił prezes Stowarzyszenia Wielkopolski Dom Pasywny.
- Przez ostatnie lata nie budowaliśmy budynków kubaturowych. Nie było takiej potrzeby. Ten jest pierwszy. Zależało nam na tym, żeby spełniał wszystkie możliwe standardy. Biorąc pod uwagę, że chodzi o dzieci, chcieliśmy zrobić coś niekonwencjonalnego w wydaniu polskim – wyjaśnia wiceburmistrz Kościana Maciej Kasprzak. - Dzięki stowarzyszeniu możemy przez to przebrnąć bezproblemowo. Z naszej perspektywy ważne jest to, że budynek jest zaprojektowany na dużo większym stopniu szczegółowości od standardowych obiektów. Błędy łatwo wyłapać kamerą termowizyjną. Dlatego wykonawcy zwracają szczególną uwagę na detale. (h)
- Budynek o powierzchni użytkowej 1600m2 będzie siedzibą sześciu oddziałów przedszkola oraz jednego oddziału żłobka. Będzie w nim przebywało 180 dzieci.
- Na parterze znajduje się szatnia, kuchnia, żłobek, dwa odziały przedszkolne dla najmłodszych dzieci oraz olbrzymi hol z antresolą pełniący również rolę sali do przedstawień i występów. Charakterystyczną cechą tej części jest wewnętrzny dziedziniec, na którym znajdować się będzie ogród skalny ze sztucznym spadem wody.
- Na piętrze znajdują się cztery oddziały przedszkola oraz sala fizjoterapii połączona z tarasem służącym do ćwiczeń na świeżym powietrzu.
- Drugie piętro w całości zajęte będzie przez pomieszczenia administracyjne i techniczne budynku.
- Wszystkie piętra połączone są windą przystosowaną dla osób niepełnosprawnych.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Ciekawe co na to mieszkańcy, którym przedszkole przesłoniło widok z okien. Tak gęste budownictwo to jakaś kpina. Kościan stolica betonu!