Magazyn koscian.net
19 marca 2013Przegrodzą Obrę
Gdy zima odejdzie na dobre, wznowione zostaną prace przy budowie kanału obiegowego, do którego na kilka miesięcy skierowana zostanie woda z Kościańskiego Kanału Obry. Jesienią w pobliżu mostu na „piątce” oddany zostanie do użytku jaz. Buduje się go z myślą o kajakarzach i... rowerzystach
Widoczna głównie z drogi krajowej nr 5 budowa wzbudza zainteresowanie od jesieni. Od ronda w Kiełczewie poprowadzono polem utwardzoną gruzem i betonowymi płytami drogę. Dojechały nią do odnowionych dwa lata temu szerokich wałów duże koparki.
- Powstaje w tym miejscu kanał obiegowy o długości 150 metrów, do którego skierowane zostaną wody Kościańskiego Kanału Obry - informuje Franciszek Halec, dyrektor leszczyńskiego oddziału Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych. - Na odgrodzonym odcinku budowany będzie jaz. Koszt inwestycji, którą planujemy zakończyć jesienią, wynosi dwa i pół miliona złotych. Gdy budowla powstanie woda powróci do swego koryta, a kanał obiegowy zostanie zasypany.
Wznoszona w obrębie Kiełczewa budowla jest częścią dużego projektu mającego na celu wykorzystanie estetycznych i rekreacyjnych walorów kanałów Obry.
Choć utrzymanie kanału Obry należy do samorządu województwa, to miasto przekazało tylko w ubiegłym roku na ten cel aż pół miliona złotych. Miała to być zachęta do dalszej współpracy z marszałkiem, tak aby w roku 2013 zamknąć renowację kanału w granicach miasta.
Obok odmulenia dna i wzmocnienia brzegów wybudowano w parku przystań z myślą o wznowieniu na kanale turystyki wodnej. Aby pojawiły się tu kajaki lub łodzie, konieczne jest wybudowanie jazu regulującego poziom wody. Przekonywanie i wspieranie samorządu województwa przyniosło efekt i jesienią rozpoczęto budowę jazu. Zgodnie z dokumentacją ma on pełnić „funkcję piętrzenia wody w Kościańskim Kanale Obry i Kanale Ulgi w celu wykorzystania ich do uprawiania turystyki wodnej, jak również zachowania przepływów biologicznych w okresach suszy oraz wytworzenie retencji korytowej.”
Po uruchomieniu kanału obiegowego i grodzy rozpocznie się budowa jazu, która pochłonie 650 metrów sześciennych betonu. Zasuwy spiętrzające wodę zamykane będą elektrycznie.
- Na lewym brzegu powstaną dwie małe przystanie służące turystom do przeniesienia kajaków na drugą stronę jazu - informuje dyrektor Halec. - Całość będzie oświetlona, a szerokość kładki wyniesie 3 metry.
To ważna wiadomość dla rowerzystów, bowiem dzięki dodatkowej przeprawie przez kanał powstanie ścieżka rowerowa biegnąca od ronda w Kiełczewie, przez jaz do parku miejskiego w Kościanie. Ścieżka pobiegnie po dzisiejszej drodze dojazdowej na plac budowy. (s)
Pełen tekst w numerze 11/2013
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Piękny i potrzebny projekt, ale martwi mnie stan tego jazu po oddaniu go do użytkowania. Przecież tam tego nikt nie będzie pilnował, a faktem jest, że park w pobliżu planowanego jazu to "mekka" okolicznych meneli, młodzieżowego dziadostwa i towarzystwa szukającego zaczepki pod wpływem "specyfików". Czasami latem wieczorową porą przydałoby się w tamtym rejonie konkretne "sprzątanie śmieci"...